Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jak przed laty ratowano żeglarzy. Czerwone Szopy na Mierzei Wiślanej stały w kilku miejscach

Jadwiga Bilicka
Jadwiga Bilicka
Czerwone  Szopy powstawały wzdłuż wybrzeża na zlecenie Niemieckiego Towarzystwa Ratowania Rozbitków Morskich. Jedna z nich stoi w środku lasu w Piaskach.
Czerwone Szopy powstawały wzdłuż wybrzeża na zlecenie Niemieckiego Towarzystwa Ratowania Rozbitków Morskich. Jedna z nich stoi w środku lasu w Piaskach. foto.J.Bilicka
Czerwony budynek w środku lasu w Piaskach za Krynicą Morską to siedziba dawnej stacji ratownictwa morskiego. Obecnie użytkuje go, w okresie wakacji, Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej. Wciąż trwają dyskusje czy miejsce to pełniło także rolę latarni morskiej. Zwolennicy i przeciwnicy tej teorii mają swoje argumenty i uzasadnienia.

Niektóre źródła podają informację, że w czasie II wojny światowej budynek z niską wieżą pełnił rolę latarni morskiej. Taką informację zawiera również tablica informacyjna w Piaskach posadowiona niedaleko budynku z czerwonej cegły.

Część badaczy tematu nie zgadza się z tą tezą. Uzasadnieniem ma być fakt, że budynek jest zbyt niski, aby mógł pełnić taką rolę. Poza tym latarnia morska z dobrze widocznym światłem znajdowała się w Krynicy Morskiej.

Takie stacje zwane Czerwonymi Szopami powstawały wzdłuż wybrzeża na zlecenie Niemieckiego Towarzystwa Ratowania Rozbitków Morskich (Deutsche Gesellschaft zur Rettung Schiffbrüchiger – DGzRS).

Na wybrzeżu powstało 30 takich stacji ratownictwa brzegowego. Do budynku stacji przylega niska wieża, być może dlatego w wielu publikacjach określa się to miejsce jako – starą latarnię morską.

Wewnątrz czerwonej wieży są podobno przewody, które doprowadzały gaz do lampy świecącej na szczycie. Zwolennicy teorii, że to jednak latarnia, wskazują na funkcje sygnalizacyjne tego miejsca.Pod koniec XIX wieku lampę elektryczną zaczęto zasilać akumulatorami, zakończyła się epoka gazu.

Takie Czerwone Szopy znajdowały się również w Pasewark (Jantar), Steegen (Stegna), Bodenwinkel (Kąty Rybackie), Proebbernau (Przebrno).

Czy stacja ratownictwa morskiego pełniła rolę latarni morskiej?

Budynek w Piaskach rzeczywiście nigdy nie pełnił roli latarni morskiej, choć do końca lat 80 tych XX wieku był jednak punktem nawigacyjnym, na którego czubku zainstalowane było światło. Po wejściu GPS straciła swoją funkcję, popadła w ruinę, zawalił się dach i dopiero harcerze ZHR odratowali ją, a następnie przystosowali do swoich letnich potrzeb.
(…) z całą pewnością w 1990 r. na czubku wieży było światło, zasilane przez akumulatory a wszystko obsługiwał pracownik Urzędu Morskiego z Piasek. (...)byłem na miejscu w 1990 r. i widziałem zarówno świecąca lampę jak i akumulatory zasilające.
Jako ciekawostkę podam, że wewnątrz wieży znajduje się także pozostałość instalacji gazowej w postaci stojaka na butle oraz rur ciągnących się ku górze, co może świadczyć, że we wcześniejszym okresie na wierzchołku znajdowała się lampa gazowa – poinformował hm. Krzysztof Jerzy Piaseczny HR Zarząd Okręgu Staropolskiego ZHR w odpowiedzi na wątpliwości właścicielki bloga latarnica.pl i entuzjastki latarni morskich.

W okresie letnim budynek i teren zagospodarowują harcerze przebywający w tym miejscu na biwakach. Wędrując, po Piaskach, warto również zwrócić uwagę na to miejsce.

Fotogaleria - Piaski w maju przed sezonem

Piaski na Mierzei Wiślanej: Wieś „na końcu świata”. Dalej ju...

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na krynicamorska.naszemiasto.pl Nasze Miasto