Powiat nowodworski. Kolejne problemy kierowców

Powiat nowodworski. Problemy z system CEPiK 2.0 (Centralna Ewidencja Pojazdów i Kierowców) ponownie sparaliżowały działanie wydziału komunikacji w nowodworskim starostwie. Przez dwa dni rejestracja pojazdów była niemożliwa. Uruchomiony w połowie listopada zeszłego roku, system wciąż sprawia problemy zarówno urzędnikom jak i mieszkańcom.

- Problemy z systemem trwały przez cały czwartek. Nieco lepiej było już w piątek. Od poniedziałku pracujemy już pełną parą. Wszyscy petenci są obsługiwani na bieżąco - mówi Mariusz Cieślewicz, kierownik wydziału komunikacji w nowodworskim starostwie powiatowym. - W dniu awarii nie mogliśmy jedynie rejestrować pojazdów. Sprawę 5 petentów musieliśmy przesunąć na poniedziałek.

Niezadowolenia z kolejnej awarii systemu nie kryją mieszkańcy powiatu nowodworskiego. Głosy krytyki znalazły się m.in. na naszej stronie internetowej nowydworgdanski.naszemiasto.pl.

- Czy oni nie zdają sobie sprawy, że aby załatwić sprawę w urzędzie trzeba wziąć dzień wolnego? Przecież normalni ludzie w godzinach pracy urzędu też pracują. I co udało mi się załatwić? Nic. Kto mi zwróci zmarnowany dzień urlopu? - napisała internautka „nowodworzanka”.

- Takie informacje powinny zostać podane dzień lub dwa dni wcześniej. Mamy XXI wiek, a o awarii dowiedziałem się z kartki na drzwiach urzędu. Tak trudno było podać informację szybciej? Nie mam zamiaru codziennie wpadać do urzędu i sprawdzać czy dziś łaskawie mnie obsłużą - dodał „mieszkaniec”.

Jak podkreśla kierownik Mariusz Cieślewicz wszelkie utrudnienia związane z wadliwą pracą systemu CEPiK 2.0 nie są zależne od pracy nowodworskiego starostwa powiatowego.

- Niestety nie jesteśmy wstanie zagwarantować, że podobne problemy nie będą występować w przyszłości. System cały czas jest ulepszany. Wygrywane są poprawki i eliminowane błędy. Sami również nie jesteśmy informowani o możliwych problemach systemu. Dlatego też nie możemy przekazać takiej informacji mieszkańcom z wyprzedzeniem.

Sprawę może ułatwić wprowadzenie elektronicznego systemu kolejkowego. Nad wprowadzeniem takiego rozwiązania zastanawia się nowodworski urząd.

- Dysponujemy ograniczonym zespołem pracowników, a natężenie codziennej pracy jest naprawdę ogromne. W ciągu godziny jesteśmy wstanie obsłużyć 5-6 osób. System kolejkowy usprawniłby naszą pracę i znacząco ułatwił załatwianie spraw mieszkańcom. Takie rozwiązania z powodzeniem są wykorzystywane w różnych urzędach w całym kraju m.in. w Gdańsku. System pozwoliłby elastyczniej zarządzać ruchem interesantów, dzięki czemu znacznie polepszyłaby się jakość obsługi - tłumaczy kierownik Cieślewicz.