Żuławy i Mierzeja. Wymień kasztany i żołędzie na sadzonki drzew

Zanim przyjdą chłody, a kasztany i żołędzie z naszych podwórek i poboczy dróg spleśnieją albo przykryje je śnieg, warto zadbać by się nie zmarnowały.

Od wielu lat Park Krajobrazowy „Mierzeja Wiślana” prowadzi zbiórkę darów jesieni i przeznacza je na paszę dla leśnych zwierząt. Część przechowywana jest na zimowe chłody, a część już w październiku trafi do leśnych paśników.

Ktoś spyta dlaczego? Przecież zwierzęta mają teraz co jeść.

- Podkreślamy - kasztany i żołędzie na akcję można zbierać tylko i wyłącznie w rejonie obszarów zabudowanych, w pobliżu domostw oraz z innych miejsc, do których zwierzyna ma utrudniony dostęp i na pewno nie skorzysta z tego pokarmu - informuje Jolanta Bulak z Parku Krajobrazowego Mierzeja Wiślana. - Na naszym podwórku kasztany i żołędzie na pewno się zmarnują, a robiąc porządki wyrzucimy je lub spalimy. Warto zatem spożytkować je jako paszę dla zwierząt. My zawieziemy je do paśników, dzięki czemu zwierzęta będą miały pożywne jedzenie i nabiorą masy oraz tłuszczyku na zimowe chłody.

Kasztany to przysmak danieli, natomiast z żołędzi skorzystają dziki, sarny i daniele, a nawet sójki. Zachęcamy zatem do zbiórki.

Na finale akcji, który odbędzie się 18 października (czwartek) koło Żuławskiego Parku Historycznego w Nowym Dworze Gdańskim, będzie można za każde 10 kg kasztanów i żołędzi odebrać sadzonkę drzew i krzewów, zakupionych dzięki dofinansowaniu akcji z WFOŚiGW w Gdańsku. Akcja rozpocznie się o godz. 10.00 i zakończy o godz. 12.00.

Kasztany można zbierać i przechowywać w suchych miejscach, w przewiewnych opakowaniach (skrzynki, worki - ale nie foliowe). Można je będzie przywieźć na akcję, lub wcześniej do siedziby Parku.