Zajęcia, które poprowadził Tomasz Ołdziejewski, zorganizowano w przedszkolu Mały Europejczyk w Elblągu. Spotkanie z podopiecznymi elbląskiej placówki obejmowało zarówno opowieść o bursztynie i jego zbieraniu, jak i zajęcia praktyczne.
- Podczas zajęć opowiedziałem dzieciom o zbieraniu bursztynu na plaży. Chciałem przedstawić im, jak wygląda ta praca - opowiada Tomasz Ołdziejewski. - Każdy z podopiecznych przedszkola dostał również tackę wypełnioną piaskiem z plaży. Ich zadanie polegało na tym, aby odnaleźć ukryty w tym piasku bursztyn. Nie spodziewałem się, że zajęcia tak spodobają się przedszkolakom i dadzą mi tyle przyjemności - dodaje bursztynnik.
Podczas spotkania z podopiecznymi elbląskiego przedszkola Tomasz Ołdziejewski zaprezentował również okazy bursztynu ze swojej kolekcji i największy wykonany przez niego żaglowiec.
- Statek i żagle mają kolor koniakowy. Jest to największy żaglowiec, jaki zrobiłem. Posiada on sześć masztów, na których łącznie znajdują się 23 żagle. Wagowo i gabarytowo przewyższa on mojego Titanica (wykonany w całości z bursztynu model statku, który wpisano do Księgi Rekordów Guinnessa - red.) - opisuje Tomasz Ołdziejewski.
Wymiary bursztynowego żaglowca wynoszą w przybliżeniu 140 x 30 x 110 cm . Jak mówi jego twórca, konstrukcja jest warta około 150 tys. złotych. Dla porównania: wymiary rekordowego Titanica to 153 x 16 x 36 cm. - Można powiedzieć, że mój Titanic jest największym na świecie liniowcem. Z kolei ten żaglowiec jest największy na świecie. O ile Titanic jest w środku pusty, a przez to lekki, to w przypadku żaglowca na jego masę w dużej części składają się wszystkie żagle - mówi twórca rekordowych statków.
W lipcu ubiegłego roku Tomasz Ołdziejewski został wpisany do Księgi Rekordów Guinnessa jako twórca największego na świecie modelu statku z bursztynu. Prace nad rekordowym okrętem trwały miesiąc, a do jego stworzenia wykorzystano około 40 kg bursztynu.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?