Regionalne Izby Obrachunkowe podkreślają, że zgodnie z art.23 ustawy z dnia 23 maja 1991 r. o rozwiązywaniu sporów zbiorowych za czas strajku nie należy się pracownikom pensja. Urząd przestrzega także samorządowców, którzy chcieliby wypłacać protestującym wynagrodzenia innymi metodami. “ Naruszenie przepisów dotyczących dokonywania poszczególnych rodzajów wydatków stanowi czyn będący naruszeniem dyscypliny finansów publicznych i wiąże się z ponoszeniem odpowiedzialności z tego tytułu” - kończy swoje pismo organ nadzoru jednostek samorządu terytorialnego.
Nauczyciel dyplomowany - wynagrodzenie zasadnicze 3483 zł/21 dni roboczych w kwietniu = 165,86 potrącenie za jeden dzień
nauczyciel mianowany - wynagrodzenie zasadnicze 2965 zł/ 21 dni roboczych w kwietniu = 141,19 potrącenie za jeden dzień
nauczyciel kontraktowy - wynagrodzenie zasadnicze 2611 zł/ 21 dni roboczych w kwietniu = 124,33 potrącenie za jeden dzień
nauczyciel stażysta - wynagrodzenie zasadnicze 2538/ 21 dni roboczych w kwietniu = 120,86 potrącenie za jeden dzień.
Pieniądze zgodnie z w/w ustawą muszą zostać potrącone. Najczęściej jednak pozostaną one w budżecie szkół. Oznacza to, że dysponentem środków będzie dyrektor placówki i to on będzie decydował w jaki sposób zostaną one wykorzystane.
Według ZNP w środę w strajku uczestniczyło 74,29 proc. Szkół I przedszkoli. Z kolei Ministerstwo Edukacji Narodowej podawało w poniedziałek, że protestuje 48,5 proc. Szkół I placówek.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?