Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wygrana, przegrana, remis. Podsumowanie dziewiątej kolejki w klasie okręgowej

Kamil Kucharski
Kamil Kucharski
Mady Ostaszewo przegrały 0:1 ze Spójnią Sadlinki
Mady Ostaszewo przegrały 0:1 ze Spójnią Sadlinki Facebook/Spójnia Sadlinki
W dziewiątej kolejce trzy punkty udało się zdobyć jedynie Czarnym Przemysław. LKS Żuławy wyjechał z terenu Orła Subkowy z jednym punktem, a Mady Ostaszewo przegrały na wyjeździe ze Spójnią Sadlinki.

Czarni Przemysław w dziewiątej kolejce rozgrywek grupy Gdańsk 2 klasy okręgowej zmierzyli się na swoim boisku z Wisłą Tczew. Dzięki hat trickowi Sebastiana Szablewskiego podopieczni trenera Tomasza Górskiego wygrali 3:2. W pierwszej połowie przewagę miała Wisła. Piłkarzom z Przemysławia nie udało się stworzyć zbyt wielu ofensywnych akcji, a po dwóch błędach zespół z Tczewa prowadził 2:0.

Druga połowa spotkania należała do Czarnych. Udało im się odrobić dwubramkową stratę i zdobyć drugie ligowe zwyciestwo w tym sezonie. Na niekorzyść Wisły zadziałał ich agresywny styl gry - w 62 minucie w polu karnym faulowany był Mariusz Mierzwa. Podyktowany przez sędziego rzut karny zamienił na bramkę kontaktową Sebastian Szablewski. Następna bramka Szablewski zdobył w 83 minucie - wykorzystał on sytuację "sam na sam" z bramkarzem i doprowadził do wyrównania wyniku na 7 minut przed końcem spotkania. Od tego momentu do skompletowania hat tricka i zdobycia przewagi minęło 6 minut. W 89 minucie Sebastian Szablewski po podaniu Macieja Ciska po raz trzeci trafił do bramki Wisły. W ten sposób trzy punkty zostały w Przemysławiu.

Po remisie z Radunią II Stężyca apetyt na kolejne punkty z pewnością był duży w Madach Ostaszewo. Drużyna zmierzyła się w ubiegłą sobotę na wyjeździe ze Spójnią Sadlinki. Z pewnością mecz nie zaczął się po myśli Mad - w 12 i 18 minucie żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę ujrzał Kacper Kaszubowski. Wywalczone w ten sposób przez Spójnię rzuty wolne nie zostały jednak zamienione na gole. Mimo gry w osłabieniu Madom udawało się tworzyć ofensywne akcje. Było ich kilka - po dokładnym podaniu Mateusza Olesia do bramki strzelił Jakub Rybicki, jednak sędzia odgwizdał "spalonego". Później do Mateusza Olesia precyzyjnie zagrał piłkę Szymon Jagodziński. Silny strzał skrzydłowego Mad został jednak zablokowany przez bramkarza Spójni. Kilka minut później okazję na zdobycie gola ponownie miał Mateusz Oleś, jednak oddał nieprecyzyjny strzał.

Pierwsza, i jedyna bramka w tym spotkaniu, padła w 68 minucie. Podczas walki bark w bark sędzia odgwizdał faul ze strony kapitana Mad Mariusza Borowieckiego. Rzut wolny Spójnia zamieniła na gola. Mady przystąpiły do odrabiania strat, jednak ofensywne akcje niestety kończyły się niepowodzeniem. Mecz ostatecznie zakończył się wynikiem 1:0 dla Spójni.

Remisem zakończył się sobotni mecz wyjazdowy trzeciego w klasyfikacji LKS-u Żuławy z zajmującym czwarte miejsce Orłem Subkowy. Żadna z drużyn podczas spotkania nie zdobyła bramki i w ostateczności podzieliły się one punktami.

Status lidera grupy Gdańsk 2 zachował Borowiak Czersk. Cztery punkty straty do pierwszej drużyny ma Beniaminek 03 Starogard Gdański, na trzecim miejscu nadal utrzymuje się LKS Żuławy. Dzięki wygranej z Wisłą na 15 miejsce awansowali Czarni Przemysław i wyprzedzili Victorię Kaliską. Mady Ostaszewo pozostają na 17 miejscu w klasyfikacji.

W następnej kolejce kibiców z powiatu nowodworskiego czekają kolejne derby. Tym razem na stadionie w Nowym Dworze Gdańskim LKS Żuławy podejmą zespół Czarnych Przemysław. Mady Ostaszewo zmierzą się natomiast na swoim stadionie z Pomezanią Malbork.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowydworgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto