Aktualizacja - 19 listopada, godz. 12.10
Z danych Powiatowej Komisji Wyborczej w Malborku: w wyborach do sejmiku w naszym powiecie oddano 17 336 ważnych głosów, natomiast nieważnych było 5313 głosów, co stanowi 23,5 procenta wszystkich oddanych głosów.
W powiecie malborskim najwięcej głosów do sejmiku otrzymały dwie radne wojewódzkie z Malborka: Jolanta Leszczyńska i Małgorzata Ostrowska. To, czy ponownie zasiądą w samorządzie wojewódzkim, okaże się po zliczeniu głosów w całym okręgu nr 5, w którym prócz pow. malborskiego znajdują się: kwidzyński, sztumski, nowodworski i tczewski.
Tylko w naszym powiecie Jolanta Leszczyńska (KW Platforma Obywatelska) zdobyła 3141 głosów, a Małgorzata Ostrowska (KKW SLD Lewica Razem) - 2806 głosów.
Wcześniej pisaliśmy...
We wtorek do Wojewódzkiej Komisji Wyborczej w Gdańsku zliczającej wyniki do sejmiku wpłynęły protokoły z komisji powiatowych z Nowego Dworu Gdańskiego, Tczewa i Malborka oraz z Gdańska.
Pełnomocnik pomorskiego Urzędu Marszałkowskiego ds. wyborów Wioletta Todorowska-Szlichtyng poinformowała, że w pow. malborskim było bardzo dużo błędów w kartach do głosowania. Spośród ok. 22 tysięcy osób, które wzięły udział w wyborach do sejmiku, ponad 5 tys. oddało nieważny głos. Większość z nich zagłosowała na więcej niż na jednego kandydata.
Z kolei Wiesława Kiełpińska z Wojewódzkiej Komisji Wyborczej powiedziała Radiu Gdańsk, że jest zszokowana liczbą nieważnych głosów. Jej zdaniem, w błąd wyborców mogły wprowadzić reklamy, w których zachęcano do stawiania jednego znaku na każdej karcie.
- Tymczasem zestaw do głosowania do sejmiku, ze względu na dużą liczbę komitetów, miał wiele kart. To mogło być mylące - mówiła w Radiu Gdańsk Wiesława Kiełpińska.
Problemy były nie tylko w powiecie malborskim, jeśli chodzi o wybory do sejmiku. We wtorek wieczorem do WKW dotarł także odręcznie wypełniony protokół z wynikami z powiatu kościerskiego, jednak ze względu na błędy arytmetyczne dokument wrócił do Kościerzyny w celu ponownego przeliczenia głosów.
W wynikach wyborów do sejmiku, które nadeszły z pow. nowodworskiego, pojawiły się natomiast liczby głosów różniące się od tych, które zarejestrowane zostały w systemie Państwowej Komisji Wyborczej.
- Dostałam informację od naszego informatyka, że są pewne nieścisłości dotyczące danych w systemie, natomiast na razie nie znamy przyczyn tych rozbieżności i nie wiemy jeszcze, z czego one wynikają - przyznała w rozmowie z nami we wtorek wieczorem Wioletta Todorowska-Szlichtyng.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?