Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Manieczkach rozmawiano o rewitalizacji linii kolejowej Śrem - Czempiń. Mieszkańcy gminy Brodnica są sceptyczni wobec tej inwestycji

Tomasz Barylski
Tomasz Barylski
Wideo
od 7 lat
W poniedziałek 22 kwietnia mieszkańcy gminy Brodnica uczestniczyli w spotkaniu dotyczącym rewitalizacji linii kolejowej nr 360 Śrem - Czempiń, które zorganizowano w Szkole Podstawowej w Manieczkach. Podczas spotkania przedstawiciele PKP Polskich Linii Kolejowych, Mostów Katowice i Arcadis sp. z o.o. przedstawili ogólne informacje dotyczące projektu oraz zakres planowanych prac na terenie gminy. Mieszkańcy mieli również możliwość zadawania pytań i zgłaszania swoich wątpliwości.

Przedstawiony wariant rewitalizacji linii nr 369 nie zakłada wyburzeń nieruchomości

Podczas poniedziałkowego spotkania mieszkańcy gminy Brodnica zapoznali się z planowanym zakresem prac przy rewitalizacji linii kolejowej Śrem - Czempiń. Przedstawiony wariant nie zakłada wyburzeń nieruchomości znajdujących się w pobliżu planowanego przebiegu linii. Na szlaku kolejowym zostanie zlikwidowanych kilka przejazdów kolejowych. Powstanie również niezbędna infrastruktury, a dodatkowo konieczne będą prace na drodze wojewódzkiej nr 310 ze Śremu do Czempinia w celu utworzenia lewoskrętów i prawoskrętów. Warto podkreślić, że linia ma zostać zelektryfikowana.

Taka sytuacja dotyczy Manieczek. Na wysokości Klubu Ekwador ma powstać lewoskręt i prawoskręt z głównej drogi. W tym rejonie zaplanowano również budowę przystanku kolejowego. Ma tutaj powstać peron o długości 200 metrów wyposażony w wiaty dla pasażerów oczekujących na pociąg. Skrzyżowanie będzie wyposażone w sygnalizację świetlną, która ma być zsynchronizowana z tą na przejeździe kolejowym. W ciągu doby zrewitalizowaną linią pojedzie 12 par pociągów. Według wyliczeń w ciągu doby tą trasą ma podróżować ok. 2500 pasażerów.

Jeden przystanek w gminie Brodnica. Mieszkańcy Grabianowa i Szołder wykluczeni?

Cała inwestycja budzi jednak wątpliwości i obawy mieszkańców. Jedną z nich jest wspomniany przejazd kolejowy w Manieczkach. Został oznaczony jako kategoria C, czyli taki, na którym nie ma zapór, a jedynie jest sygnalizacja świetlna. Zarówno uczestnicy spotkania, jak i wójt gminy Brodnica Marek Pakowski podkreślili, że w pobliżu znajduje się szkoła podstawowa, a brak szlabanów może zagrać bezpieczeństwu najmłodszych, którzy chodzą tamtędy do szkoły. Jak już wspomnieliśmy, jedynym przystankiem na terenie gminy Brodnica będzie ten zlokalizowany w Manieczkach. Z kolei w miejscowościach Grabianowo i Szołdry zaplanowano tzw. rezerwę na ewentualną budowę w przyszłości kolejnych przystanków. Mieszkańcy tej ostatniej miejscowości, którzy byli obecni na spotkaniu, zwrócili uwagę na wykluczenie komunikacyjne swojej miejscowości i fakt, że musieliby dojeżdżać do Manieczek, żeby przesiąść się w pociąg.

Poniedziałkowe spotkanie w szkole podstawowej w Manieczkach nie rozwiało wątpliwości mieszkańców.
Poniedziałkowe spotkanie w szkole podstawowej w Manieczkach nie rozwiało wątpliwości mieszkańców. Tomasz Barylski

Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze kwestia braku parkingu w pobliżu przystanku w Manieczkach i bezpieczeństwa rowerzystów. W projekcie nie uwzględniono ścieżki rowerowej. Jak tłumaczyli przedstawiciele PKP i firm zajmujących się tą inwestycją, ta kwestia leży po stronie władz samorządowych.

Poniedziałkowe spotkanie z przedstawicielami PKP i firm, które będą realizować tę inwestycję, nie rozwiało wątpliwości mieszkańców.

Większość inwestycji jest na terenie gminy Brodnica, a mamy tylko jeden przystanek. Jest to trochę krzywdzące (...), bo gmina Śrem mam dwa przystanki, gdzie są praktycznie obok siebie (...).  Zastanowiłbym się w imieniu inwestora i osób, które zajmują się projektowaniem, żeby jednak wzięły pod uwagę chociaż jeden dodatkowy przystanek

- powiedział Ziemowit Antoniewicz, mieszkaniec gminy Brodnica

Poniedziałkowe spotkanie w szkole podstawowej w Manieczkach nie rozwiało wątpliwości mieszkańców.
Poniedziałkowe spotkanie w szkole podstawowej w Manieczkach nie rozwiało wątpliwości mieszkańców. Tomasz Barylski

To spotkanie nie przekonało mnie do kolei. Jest stacja końca w Śremie, jest Czempiń, a nie ma miejscowości Szołdry, Chaławy i Grabianowo

- dodał Ryszard Piasecki, mieszkaniec miejscowości Chaławy.Mieszkańcy gminy Brodnica mogą zgłaszać swoje uwagi do przedstawionej koncepcji rewitalizacji linii nr 369 poprzez udział w ankiecie, którą można pobrać z dedykowanej strony internetowej lk369.mostykatowice.com. W najbliższą środę, 24 kwietnia o godz. 17:00 w naszym regionie zaplanowano kolejne spotkanie w sprawie linii Śrem - Czempiń. Tym razem organizatorzy zapraszają do udziału w spotkaniu mieszkańców miasta i gminy Śrem, a przede wszystkim miejscowości Psarskie i Szymanowo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na srem.naszemiasto.pl Nasze Miasto