Tajemnicza akcja na ulicy Dworcowej. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną zatrzymania mężczyzny

O zdarzeniu zrobiło się głośno tego samego dnia, gdy do internetu trafiło nagranie z chwili zatrzymania mężczyzny. Film ukazuje leżącego twarzą do ziemi zatrzymanego, nad którym stoją funkcjonariusze służb specjalnych. Jego ręce są skute kajdankami. Następnie mężczyzna zostaje przeprowadzony do nieoznakowanego pojazdu policyjnego. Na czas akcji zablokowana została część ulicy Dworcowej w pobliżu skrzyżowania z ulicą Obrońców Westerplatte.

">

Nagranie szybko wzbudziło zainteresowanie internautów. Film ze zdarzenia błyskawicznie rozniósł się po internecie. Niemal natychmiast pojawiły się pytania o powód zatrzymania i szczegóły akcji. Na chwilę obecną nie zostały podane żadne informacje w tej sprawie. Wiadomo jedynie, że w czynnościach nie brali udziału funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Nowym Dworze Gdańskim.

Rzecznik prasowy nowodworskiej KPP przekazał, że ponieważ funkcjonariusze policji z naszego powiatu nie brali udziału w akcji, nie może on udzielić żadnych informacji w tej sprawie. Dowiedzieliśmy się jednak, że za akcję odpowiedzialna jest policja z Bydgoszczy i należy skontaktować się z tamtejszą Komendą Wojewódzką Policji. Rozmowa ze sztabem prasowym bydgoskiej komendy nie umożliwiła jednak wyjaśnienia sprawy.

- Faktycznie prowadziliśmy działania, w wyniku których zatrzymano mężczyznę na ulicy Dworcowej w Nowym Dworze Gdańskim. Jednak ze względu na dobro śledztwa oraz fakt, że sprawa wciąż jest w toku, nie możemy na razie udzielać żadnych informacji na ten temat – powiedział kom. Przemysław Słomski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. - Przekażemy komunikat w tej sprawie jak tylko będziemy mogli coś powiedzieć, na razie trzeba uzbroić się w cierpliwość.

Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, powodem zatrzymania mężczyzny może być kradzież samochodów i nielegalny handel pojazdami. Obecnie nie ma jednak możliwości weryfikacji i potwierdzenia tych doniesień. Na oficjalne informacje najpewniej trzeba będzie poczekać do zakończenia sprawy.