Rodzina, przyjaciele, sąsiedzi i koledzy samorządowcy wypełnili kościół parafii pw. św. Wojciecha w Sztutowie. Nie mogło zabraknąć przedstawicieli ukochanej przez Janusza Charlińskiego Ochotniej Straży Pożarnej. Wszyscy przyszli pożegnać swojego Druha.
- Janusz nauczył mnie słuchać muzyki, a w powiecie nowodworskim nie było chyba miejsca, w którym by nie grał - mówił Roman Pawłowski, szef struktur OSP w powiecie nowodworskim. - Znałem go 50 lat. Miał chyba większą flotyllę jednostek pływających niż Marynarka Wojenna. Taki był właśnie Janusz. Mieliśmy jeszcze plany na przyszłą wiosnę. Kiedy jeszcze niedawno odwiedziłem Go w szpitalu powiedział mi, że to wszystko nie ma znaczenia, a najważniejsze jest zdrowie. Żegnaj Januszu, będzie nam Cię brakowało.
Zaznaczmy, Janusz Charliński, radny powiatu nowodworskiego, wiceprzewodniczący Rady Powiatu Nowodworskiego, zmarł w minioną sobotę, po ciężkiej chorobie.
Radnym powiatowym był kilkukrotnie. Mieszkańcy Sztutowa kilkukrotnie wybierali Go na stanowisko sołtysa. Miał 64 lata. „Bezpieczeństwo, służba zdrowia, drogi, turystyka i kultura” - pod takimi hasłami Janusz Charliński startował w poprzednich wyborach. W tych sprawach zabierał zazwyczaj głos w czasie sesji rady powiatu nowodworskiego.
Był też prezesem OSP oraz wiceprezes Zarządu Powiatowego ZOSP RP, prezesem i założycielem Żuławskiego WOPR, komandorem Klubu Motorowodnego „Żuławiak”. Był również pomysłodawcą i organizatorem „Wielkiego Pikniku Królewskiego” w Sztutowie, organizatorem zlotów i rejsów motorowodnych, szkoleniowcem PZMiNW. Kolejną jego pasją była muzyka. Sam określał siebie jako muzyka-amatora, kompozytora utworów muzycznych o tematyce żuławskiej.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?