- Z Żuławskiego Ośrodka Kultury uczestniczyło w zawodach osiem osób i sześć robotów - mówi Monika Jastrzębska-Opitz, dyrektor ŻOK. - Nasze roboty zdobyły złote medale w kategorii autonomicznych robotów latających (robot RoboHobby.pl) oraz w kategorii humanoid sprint (Secespol-FastFoot). W tej konkurencji roboty humanoidalne, a więc o ludzkich kształtach, miały jak najszybciej pokonać wyznaczony odcinek idąc lub biegnąc. Nasz robot był zdecydowanie najlepszy. Natomiast w kategorii humanoid sumo, roboty Numero Uno i Numero Due wywalczyły srebrne i brązowe medale. Jest to wielki sukces całej grupy, która pracuje w pracowni robotyki dopiero od pół roku.
- Roboty tworzyliśmy wspólnie pod okiem Tomasza Wojnowskiego. Każdy z naszej ósemki dodał coś od siebie przy ich konstrukcji - dodaje Wojciech Baranowski z Nowego Dworu Gd., uczestnik mistrzostw. - Bardzo nas cieszy, że nasze roboty utarły nosa reszcie czołówki. Uważam jednak, że mogliśmy mieć jeszcze lepsze wyniki, ale w dwóch walkach mieliśmy ogromnego pecha. Np. Czesi korzystali z gotowych zestawów do budowy robotów. Mogli sobie na to pozwolić, bo mogą wydać na konstrukcje dużo większe sumy od nas. My tworzyliśmy swoje konstrukcje praktycznie od zera. Było to trudniejsze i czasochłonne.
W wiedeńskich zawodach - uznawanych za największe i najbardziej prestiżowe w Europie - startowały mobilne, samodzielne, własnoręcznie skonstruowane roboty. W tegorocznej edycji wzięło udział 450 uczestników z 24 krajów, a rywalizowali oni w czternastu konkurencjach. Zespoły z Polski okazały się lepsze niż twórcy robotów z Austrii (w sumie 7 medali), Czech (4 medale) czy Łotwy (3 medale). Polacy wygrali klasyfikację medalową największych zawodów robotów mobilnych w Europie drugi raz z rzędu.
<<< Zobacz także: Roboty w kulturze >>>
Pracownia robotyki działa w Żuławskim Ośrodku Kultury od września 2011 roku. Zajęcia prowadzi doświadczony konstruktor Tomasz Wojnowski, który w ubiegłorocznych mistrzostwach był zdobywcą jednego ze złotych medali w kategorii humanoid sumo.
- Pomysł utworzenia pracowni robotyki zrodził się ponad roku temu - mówi Monika Jastrzębska-Opitz. - Zainteresowanie projektem przerosło nasze oczekiwania. Nasi konstruktorzy już odnoszą sukcesy na arenie międzynarodowej. W tym tygodniu dostali już zaproszenia na zawody w Moskwie.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?