- Chciałbym, żeby to było biuro naszej partii na kolejnych sześć, dziesięć, a może czternaście lat wprowadzania dobrej zmiany - mówił wiceminister Jarosław Sellin podczas uroczystego otwarcia i poświęcenia biura poselsko-senatorskiego przy ul. Chopina 2 w Pruszczu Gdańskim. - To ma być także "dom" dla działaczy z lokalnych struktur Prawa i Sprawiedliwości.
Na uroczystym otwarciu pojawili się nie tylko Sellin, Smoliński i Szymański, ale także m.in. główny inspektor pracy Roman Giedrojć, poseł Janusz Śniadek, wojewoda Pomorski Dariusz Drelich, a także działacze Prawa i Sprawiedliwości z powiatu gdańskiego.
- Niektórzy zastanawiali się, czy tworzenie biura tak blisko Gdańska ma sens, uważamy, że ma, ponieważ mieszkańcy powiatu gdańskiego mają inne problemy niż np. mieszkańcy Trójmiasta - mówił Antoni Szymański.
- Będziemy pomagać rozwiązywać problemy, z którymi zgłoszą się do nas mieszkańcy w formie interwencji poselskich, a także - jeśli z tych interwencji wynikać będzie taka konieczność - zmian legislacyjnych. Będą też dyżury prawnika - mówi Kazimierz Smoliński.
Podczas spotkania mówiono o przyszłych wyborach samorządowych.
- Do wyborów samorządowych w 2014 r. mieliśmy w radzie powiatu dwa mandaty, teraz mamy siedem. Żeby mieć realny wpływ na samorząd powiatowy, trzeba mieć przynajmniej 11 radnych i teraz będziemy o to walczyć - mówił Dariusz Drelich, wojewoda pomorski.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?