Dwa tygodnie temu na stronie internetowej gminy Sztutowo opublikowano informację o sprzeciwie wójta Roberta Zielińskiego wobec planu budowy masztu 5G na terenie miejscowości. Złożono wówczas w tej sprawie pismo do Starosty Nowodworskiego Jacka Grossa.
“Budowa masztu rodzi wątpliwości z zakresu negatywnego oddziaływania na zdrowie i bezpieczeństwo osób i mienia pozostających w bezpośrednim obszarze jej oddziaływania” - czytamy w piśmie z 14 maja.
Wójt informował również, że budowa masztu nie mieści się w katalogu możliwości zabudowy przewidzianej dla danej nieruchomości. Postawienie prawie 50-metrowej konstrukcji ma uniemożliwić realizację głównej funkcji przewidzianej dla tej działki, czyli przeznaczenia jej pod handel i gastronomię.
W piątek 29 maja opublikowano kolejne informacje w związku ze sprawą budowy masztu. Poinformowano w nim, że sołtys Kątów Rybackich wraz z mieszkańcami również sprzeciwiają się utworzeniu takiej konstrukcji w ich miejscowości. W komunikacie podano, że wójt Robert Zieliński nie sprzeciwia się takim inwestycjom, o ile będą one lokalizowane w odpowiedniej i bezpiecznej, niepowodującej potencjalnego niebezpieczeństwa narażenia na oddziaływanie niezbadanych pól elektromagnetycznych, odległości od zabudowań mieszkalnych oraz cennych zasobów przyrodniczych.
5G to określenie na nowy standard przesyłania danych w sieci komórkowej. Ma ona umożliwić wielokrotnie szybsze i wydajniejsze korzystanie z internetu niż w przypadku obecnej używanej technologii 4G/LTE. Od kilku miesięcy w internecie pojawiają się informacje o złym wpływie 5G na zdrowie. Według przeciwników technologii, produkowane przez nią fale elektromagnetyczne mają one negatywnie oddziaływać na ludzi i środowisko. Obecnie jednak nie zostało to potwierdzone badaniami naukowymi.
Według założeń maszt w Sztutowie miałby zostać wybudowany przy ulicy Morskiej. W pobliżu planowanej lokalizacji konstrukcji znajduje się miejscowy stadion i szkoły. Aby budowa masztu mogła ruszyć, potrzebna jest przede wszystkim zgoda wojewódzkiego konserwatora zabytków.
- Z tego, co nam wiadomo, na tę chwilę w krótkim piśmie, które nie jest opinią lub ostateczną decyzją, konserwator nie wyraził zgody na lokalizację masztu w tym obszarze. Otrzymaliśmy też pismo ze starostwa, które nakazuje firmie odpowiedzialnej za budowę wystąpić o zgodę do konserwatora zabytków – mówi wójt Sztutowa Robert Zieliński.
Dodaje on też, że mieszkańcy Kątów Rybackich również sprzeciwiają się budowie masztu według obecnych założeń.
- Również w Kątach Rybackich mówimy o nietrafionej lokalizacji. Maszt nie znajdowałby się w centrum miejscowości, ale nadal byłby zbudowany w otoczeniu budynków mieszkalnych. Jest tam wiele pensjonatów, obok mamy też port rybacki. Taka lokalizacja nie odpowiada mieszkańcom, dlatego też przygotowują oni sprzeciw w tej sprawie
– dodaje wójt Sztutowa.
Robert Zieliński mówi również, że wystąpiono o możliwość spotkania się z operatorem sieci, której maszt miałby stanąć w Sztutowie. - Na nasze pierwsze pismo w tej sprawie operator nie raczył nawet odpowiedzieć. Jeśli zostanie wydana pozytywna opinia ze strony Starosty Nowodworskiego i maszt powstanie, wówczas razem z mieszkańcami skierujemy sprawę na drogę sądową – zapowiada wójt Sztutowa.
To właśnie starostwo wydaje ostateczną decyzję o budowie. Jak jednak podkreśla Starosta Nowodworski Jacek Gross, nie można decydować o wydaniu zgody wedle swojego uznania.
- Żyjemy w państwie prawa i obowiązują nas przepisy. Jeżeli wniosek spełnia wymogi określone w przepisach prawa, to starostwo wydaje pozytywną decyzję, bo inaczej nie można zrobić. Starosta działa na podstawie i w granicach prawa, nie może czegoś odrzucić z takiego powodu, że uzna, że mu się to nie podoba
– wyjaśnia Starosta Nowodworski.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?