Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Powiat tczewski: „animalsi” zlikwidowali hodowlę psów. „Sceny jak z horroru!” [ZDJĘCIA]

(PZ)
Ciemne pomieszczenia, brud, odchody, zwłoki psów, a pośród nich biegające czworonogi - sceny jak z horroru… Taki widok w pseudo hodowli psów w jednej z miejscowości powiatu tczewskiego zastali inspektorzy OTOZ Animals. Jak sami przyznają, nie mogli uwierzyć własnym oczom. Uwaga!, część zdjęć jest drastyczna.

Na terenie hodowli twierdzono obecność ponad 30 wychudzonych, brudnych, skołtunionych psów, które cały czas kopulowały ze sobą. Psy nie były podzielone na rasy. Część z nich, w tym shih tzu i golden retriever, znajdowały się na zewnątrz domu w brudnych kojcach i nieocieplonych budach. Pozostała część została zamknięta w ciemnych pomieszczeniach bez dostępu światła, ani odpowiedniego schronienia. W rozpadających się kojcach nie było misek z wodą i karmy.

- W pewnym momencie zauważyliśmy leżące zwłoki psa - informują „animalsi”. - Niestety, nie były to jedyne zwłoki. W następnym pomieszczeniu znaleźliśmy kolejne, a jeszcze w następnym szkielet. Dramatu nie było końca. Zwierzęta były tak głodne, że zaczęły przy nas jeść rozmoczone kartony. Łzy same napływały do oczu. Każdy pies był wychudzony, chory, z zaropiałymi oczami. Zwierzęta były skołtunione, zapchlone, pogryzione z ranami na ciele.

Inspektorzy OTOZ Animals nie mogli podjąć innej decyzji, niż natychmiastowy odbiór wszystkich zwierząt. Interwencja odbyła się przy asyście funkcjonariuszy policji oraz powiatowego lekarza weterynarii. Łącznie z pseudo hodowli zabrano 34 psy, w tym 31 shih tzu, golden retrievera, chihuahua oraz yorka. Zabrano również kozę, kota i królika. Właścicielka nie chciała już dłużej się nimi zajmować. Sprawę skierowano do prokuratury.

- Nie godzimy się na takie traktowanie i wykorzystywanie zwierząt - informują „animalsi”. - Po przyjeździe do naszej siedziby zwierzęta zostały obstrzyżone, wykąpane i oczywiście są pod opieką lekarza weterynarii. Po leczeniu, odrobaczeniu i zaszczepieniu będziemy szukać dla nich nowych, mamy nadzieję, cudownych domów.

- Psy po okresie kwarantanny będą gotowe do adopcji z naszych placówek w Starogardzie Gdańskim oraz Bojanie - dodaje Damian Szank, zastępca kierownika azylu w Starogardzie oraz inspektor OTOZ Animals.

Jeśli chcesz przekazać swój jeden procent na ratowanie zwierząt - pobierz bezpłatny program do rozliczeń PIT - u ze strony www.animalsi.pl. KRS 0000069730. Cel szczegółowy: Schronisko w Starogardzie.

Tczew NaszeMiasto.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na tczew.naszemiasto.pl Nasze Miasto