Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pomóż swojemu genetycznemu bliźniakowi. Rejestracja dawców szpiku już w niedzielę

Karolina Rokietnicka
W niedzielę w Rypinie odbędzie się rejestracja dawców szpiku kostnego i komórek macierzystych
W niedzielę w Rypinie odbędzie się rejestracja dawców szpiku kostnego i komórek macierzystych DKMS
W niedzielę w Rypinie odbędzie się rejestracja potencjalnych dawców szpiku kostnego i komórek macierzystych. Akcja jest przedsięwzięciem realizowanym przez Fundację DKMS. Będzie ona miała swój punkt podczas targów Agra.

Pomóż swojemu genetycznemu bliźniakowi. Rejestracja dawców szpiku już w niedzielę

Koordynatorką inicjatywy jest Daria Przyjacielska, mieszkanka Rypina, która już oddała komórki macierzyste i uratowała młodego Polaka.

Przeszczepienie szpiku lub komórek macierzystych od niespokrewnionego dawcy to często jedyna szansa dla osób chorych na białaczkę. Jako potencjalni dawcy mogą się rejestrować osoby między 18 a 55 rokiem życia. Bezwzględnie z możliwości zostania dawcą wykluczają choroby układu sercowo-naczyniowego, nerwowego, krwi i szpiku, nowotwory, chory zakaźne, endokrynologiczne i autoimmunologiczne, transplantacje, zaburzenia psychiczne. Jest wiele jednak chorób, które nie wykluczają dawcy, ale wymagana jest konsultacja z lekarzem. Wątpliwości mogą wyjasnić eksperci z fundacji. Wystarczy wysłać e-mail na adres: [email protected]. Można też skontaktować się telefonicznie z fundacja dzwoniąc pod numer 22 882 94 00.

Akcja rejestracyjna polega na wypełnieniu formalarzy oraz pobraniu wymazu z ust. Trafią one do badania do fundacji. Wyniki znane będą po 3 miesiącach. Jeśli weryfikacja będzie pozytywna, dawcy otrzymają legitymację dawcy szpiku i znajdą się w bazie danych. Szpik oddadzą, gdy wśród osób chorujących na białaczkę znajdzie się ich bliźniak genetyczny.

Całą procedurę ma już za sobą rypinianka Daria Przyjacielska. Jej bliźniakiem genetycznym okazał się chłopak z Polski, nieco młodszy od niej. Ma 19-20 lat. Pani Daria otrzymała od niego list z podziękowaniami i wiadomość, że wyszedł już ze szpitala i jest w 90% zdrowy, jedynie z infekcją do leczenia farmakologoicznego.

- Codziennie łapię się na tym, że myślę o moim bracie genetycznym. Codziennie trzymam kciuki za niego i wiem, że na pewno wszystko będzie dobrze. I że za dwa lata będzie nam dane się poznać – mówi pani Daria.

Polskie prawo przewiduje możliwość spotkania się genetycznych bliźniaków, jeśli i dawca, i biorca zadeklarują taką chęć. Muszą jednak minąć 24 miesiące od przeszczepu.

- Oddanie cząstki siebie nic nie boli, a daje nadzieję komuś na nowe życie. Cieszę się, że było mi dane pomóc, to jest uczucie po prostu nie do opisania… - uważa pani Daria. - Chciałabym podziękować całej Fundacji DKMS za całą organizację wyjazdów i wyjaśnianie wszystkich wątpliwości. Podziękowania należą się również całemu personelowi kliniki pobrania, w której oddawałam krwiotwórcze komórki macierzyste – za profesjonalną opiekę.

Pani Daria miała także wsparcie bliskich.

Z czym trzeba się liczyć podczas pobierania komórek macierzystych? W przypadku pani Darii przygotowaniom do pobrania towarzyszyło samopoczucie podczas przyjmowania zastrzyków, ale to oznaka, że organizm naprodukował wystarczająco dużo komórek. Po pobraniu odczuwa się głód i lekkie osłabienie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Te produkty powodują cukrzycę u Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rypin.naszemiasto.pl Nasze Miasto