Plebiscyt Uśmiech Dziecka. Poznajcie najpiękniejsze uśmiechy powiatu nowodworskiego!

Tradycyjnie już poprosiliśmy czytelników o podzielenie się fotografiami swoich uśmiechniętych pociech. Do 26 maja włącznie można było przesłać zdjęcie dziecięcego uśmiechu. W Dniu Dziecka, 1 czerwca bieżącego roku, w "Dzienniku Bałtyckim" ukazał się specjalny dodatek ze wszystkimi nadesłanymi fotografiami. Na nadesłane zdjęcia można później było głosować za pośrednictwem strony internetowej do 2 lipca.

Konkurs był rozgrywany w trzech kategoriach: maluszki (do lat 2), dziewczynki (od 2 lat) i chłopcy (również od lat 2 ). W każdej z nich pojawiły się niezwykłe zdjęcia roześmianych maluchów. W powiecie nowodworskim w tych grupach tytuł najpiękniejszego uśmiechu przypadł odpowiednio Amelii Suszewskiej, Wiktorii Grabowskiej i Alexandrowi Gbelowi.

Choć Amelia Suszewska dopiero niedługo skończy 10 miesięcy, to już jest pełnym energii i wiecznie uśmiechniętym dzieckiem. - Amelia jest niezwykle spokojna i grzeczna. Uśmiech praktycznie nie schodzi jej z twarzy, cieszy się ze wszystkiego - opowiada Kamila Zamlecka.

Jak mówi dumna mama, w parze z uśmiechem idzie ogromna ciekawość i zainteresowanie wszystkim, co znajduje się dookoła dziewczynki.

- Wszystkim się interesuje, pięć minut zajmie ją jedna rzecz, a później zaciekawia się już czymś innym. Amelia to bardzo żywe dziecko, nawet lekarze nam tak mówili. Córeczka jest wcześniakiem. Medycy mówili nam jednak, że mimo to Amelia to niezwykle żywa i pełna energii dziewczynka - opowiada mama.

Magdalena Grabowska mówi, że siedmioletnia Wiktoria jest dzieckiem z głową pełną pomysłów.

- Wiktoria jest bardzo kreatywna, zawsze ma dużo ciekawych pomysłów. Cechuje ją niezwykła kreatywność. Córka jest niezwykle wygadana, jest otwarta na innych. Nie boi się, nie ma żadnych problemów z nawiązywaniem kontaktów z nowymi osobami, albo swoimi rówieśnikami - opowiada mama Wiktorii Grabowskiej, laureatki w kategorii "Dziewczynka". - Jest to nasza mała słodka pociecha. Można o niej powiedzieć "czysta radość" - dodaje szczęśliwa mama.

Wiktorię cechuje żywiołowość, rodzice mówią o niej wręcz "szalona". Nie jest to jednak nadmiar energii, który sprawiałby problemy rodzicom. Jesienią nasza laureatka rozpocznie naukę w szkole. - Od września tego roku Wiktoria pójdzie do pierwszej klasy szkoły podstawowej. W zerówce miała bardzo dobre wyniki, opiekunowie również ją często ją chwalili, dlatego jesteśmy pewni, że w szkole również będzie się świetnie spisywać - dodaje Magdalena Grabowska.

W kategorii "Chłopiec" za najpiękniejszy uśmiech z naszego powiatu uznano czteroletniego Alexandra Gbela. Jak mówi jego mama, Sandra Gbel, syn często się uśmiecha i sam chętnie pozuje do zdjęć.

- To bardzo pozytywne, radosne i żywe dziecko. Bardzo lubi inne dzieci i zdjęcia. Czasami nawet sam daje mi aparat i każe robić fotografie. Bardzo łatwo nawiązuje kontakt z rówieśnikami, jest otwarty na nowe osoby - mówi mama Alexandra. - To również wielki gaduła. Jak się rozkręci, to będzie rozmawiał o wszystkim i za szybko nie odpuści - dodaje ze śmiechem pani Sandra.

Chłopiec jest wielkim miłośnikiem przyrody. Jego pasją stał się również świat literatury. - Alexander bardzo lubi książki. Uwielbia czytanki, literki i różne rzeczy edukacyjne. Interesuje go wszystko, co jest związane z naturą. Bardzo lubi filmy przyrodnicze i każdą rzecz, która dotyczy świata zwierząt. Opiekuni w przedszkolu bardzo go chwalą. Alexander jest jednym z kilku czterolatków, pozostali rowieśnicy w grupie są starsi. Opiekuni mówią jednak, że jest wręcz o rok dojrzalszy od dzieci w swoim wieku. Wykonuje polecenia, nie sprawia żadnych problemów, spokojnie bawi się z innymi po prostu bardzo grzeczny chłopczyk - mówi Sandra Gbel.

"Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym" to jedna z powszechnie przytaczanych sentencji Phila Bosmansa. Patrząc na naszych laureatów nie można się z nią nie zgodzić. Serdecznie gratulujemy zwycięzcom i rodzicom!