Granica polsko-rosyjska pod Piaskami, będąca zarazem granicą Unii Europejskiej jest jednym z najczęściej odwiedzanych przez turystów miejsc na Mierzei Wiślanej. Z centrum miejscowości do przygranicznego pasa można dostać się na dwa sposoby: albo spacerując wzdłuż plaży, albo też korzystając z roweru - jadąc na wschodni kraniec trasy R10.
Piaski mają długą i bogatą historię. Dawna wieś wzięła swoją pierwotną nazwę - Nowa Karczma - od powstałej tu 16 maja 1429 roku karczmie. Skąd znamy tak dokłądną datę? A z krzyżackiego dokumentu, wydanego właśnie tego dnia przez komtura Henryka Holta, który zezwolił na otworzenie gospody karczmarzowi Hannosowi. być może zresztą nie był to pierwszy "lokal z wyszynkiem" w tym miejscu, o czym może świadczyć określenie "Nowa".
O tym, że i wcześniej mogła tu być gospoda świadczy doniosła rola, jaką Piaski, razem z cała Mierzeją Wiślaną, pełniły w państwie zakonnym. Biegły tędy dwa ważne szlaki - handlowy i pocztowy do Królewca i dalej. By zabezpieczyć wygodę kupcom i kurierom powstawały tu w średniowieczu liczne karczmy - poza Nową Karczmą gospoda znajdowała się m.in. w miejscowości Liep (dzisiejszej Krynicy Morskiej).
Życie nie było wówczas łatwe. Przyroda raz po raz górowała nad człowiekiem, zmuszając osiadłą tu ludność do kilkakrotnych przeprowadzek. Powodem były wędrujące wydmy, zasypujące domy i obejścia (stąd właśnie wzięła się potoczna nazwa miejscowości - Piaski). do ostatnich takich przenosin doszło stosunkowo niedawno, bo w 1825 roku.
Być może właśnie z powodu częstych migracji, dostępne dzisiaj źródła podają, że pierwszy kościół wybudowano w Nowej Karczmie około 1600 roku. Do dzisiaj zachowały się tu także pozostałości cmentarza mennonickiego z XVIII wieku. Znajdują się one opodal brzegu Zalewu Wiślanego. Mennonici przybyli na tereny dzisiejszych Żuław Wiślanych i Mierzei Wiślanej w XVI wieku, na skutek prześladowań religijnych w Niderlandach.
Poza resztkami nekropolii w Piaskach warto zobaczyć budynek niemieckiej stacji ratownictwa morskiego (popularnie zwanego "latarnią"). Już pod koniec XIX wieku na wieży świeciła lampa elektryczna zasilana akumulatorami.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?