Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ostaszewo. Wycieczka szlakiem żuławskich zabytków

red
Kolejny spacer w ramach cyklu "Zwiedzamy Żuławy" odbył się w Ostaszewie. Uczestnicy wycieczki mieli okazję zobaczyć unikatową architekturę tej wyjątkowej miejscowości.
Kolejny spacer w ramach cyklu "Zwiedzamy Żuławy" odbył się w Ostaszewie. Uczestnicy wycieczki mieli okazję zobaczyć unikatową architekturę tej wyjątkowej miejscowości. Chosse-Fotografia/Arkadiusz Kuźmiński
Kolejny spacer w ramach cyklu "Zwiedzamy Żuławy" odbył się w Ostaszewie. Uczestnicy wycieczki mieli okazję zobaczyć unikatową architekturę tej wyjątkowej miejscowości.

Wycieczka po Ostaszewie to przedostatnia w tym roku wycieczka z cyklu „Zwiedzamy Żuławy”.

Organizatorzy tym razem zaprosili sympatyków Żuław na spacer z przewodnikiem po Ostaszewie. Przybyłych gości przywitał wójt Gminy Ostaszewo, Michał Chrząszcz. Przewodniczka, Anna Krokosz, poprowadziła uczestników szlakiem największych atrakcji wsi. Na trasie wycieczki znalazły się ruiny kościoła katolickiego oraz dawny kościół ewangelicki, gdzie turyści szukali starego nagrobka w kształcie książki. Największym powodzeniem cieszyły się liczne żuławskie domy, bogate w detale takie jak laubzekiny czy malowane okiennice. Przewodniczka przybliżyła historię Ostaszewa, wspominała o lokalizacji nieistniejących obiektów, jak wiatrak czy peron kolei wąskotorowej.

- Do spotkań, które zapadną w pamięci zaliczyć należy rozmowę z Panią Wiesławą Rajczewską właścicielką domu pod klonem - mówi Marta Antonina Łobocka, prezes Stowarzyszenia „Kochamy Żuławy”. - Pani Wiesława to pasjonatka Żuław oraz rękodzieła (Pani Rajczewska oraz jej córki mają talent, który widoczny jest w licznych ozdobach rozmieszczonych w domu i w ogrodzie).

Sprawdź koniecznie: Żuławy. Wycieczka po zabytkach Nowej Kościelnicy

Kolejne spotkanie odbyło się w domu Lidii Kulewicz i Stanisława Liedtke, gdzie na turystów czekała wnuczka właścicieli. Tu uczestnicy mogli zajrzeć do wnętrza starego domostwa, podziwiając pasję do historii regionu, przejawiającą się między innymi w licznych pamiątkach, wycinkach ze starych gazet, obrazach prezentujących stare panoramy Żuław czy Gdańska.

- Najbardziej charyzmatyczną postacią na spacerze był Andrzej Przedcieczyński, sołtys Piaskowca, który nie tylko zaprezentował uczestnikom swój dom, ale też przedstawił eksponaty zgromadzone w Izbie Historii i Tradycji Gminy Ostaszewo oraz przygotował biesiadę żuławską - dodaje prezes stowarzyszenia.

Spacer po Ostaszewie zakończyła wspomniana już biesiada żuławska w Piaskowcu. Tu na uczestników czekały pyszne dania i ciasta przygotowane przez Koło Gospodyń z Piaskowca oraz łosoś złowiony i upieczony przez Leszka Olszewskiego. Czas umilały niezawodne Żuławianki, które w tym roku obchodzą pięciolecie istnienia.

Organizatorzy wydarzenia: Stowarzyszenie "Kochamy Żuławy", Sołectwo Piaskowiec, Sołeckie Koło Gospodyń w Piaskowcu, Stowarzyszenie Przyjaciół Gminy Ostaszewo "Nowa Gmina", Gdkis Ostaszewo.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowydworgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto