Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy Dwór Gdański. Spotkanie z ministrem środowiska. Rozmowy o lokalnych problemach

red
Nowy Dwór Gdański. Z ministrem środowiska Maciejem Grabowskim spotkali się samorządowcy i przedstawiciele instytucji samorządowych z Żuław i Mierzei Wiślanej.
Nowy Dwór Gdański. Z ministrem środowiska Maciejem Grabowskim spotkali się samorządowcy i przedstawiciele instytucji samorządowych z Żuław i Mierzei Wiślanej. Kamila Ziętek
Nowy Dwór Gdański. Z ministrem środowiska Maciejem Grabowskim spotkali się samorządowcy i przedstawiciele instytucji samorządowych z Żuław i Mierzei Wiślanej.

Nowy Dwór Gdański. Dyskusja, która odbyła się w Starostwie Powiatowym poświęcona była rozwojowi turystyki pod kątem ochrony środowiska, a w szczególności projektowi Pętli Żuławskiej, ochronie przeciwpowodziowej na Żuławach oraz melioracji.

- Oczywiście Żuławy są zagrożone, ale ochrona przeciwpowodziowa jest na dużo wyższym poziomie niż przed kilkoma laty - mówił minister. - To przede wszystkim dzięki licznym inwestycjom, które poczyniono w tej kwestii.

- Często mieszkańcy pytają mnie co takiego do tej pory niby zrobiono. Wystarczy pojechać w teren. Dopiero tam widać ogrom poczynionych prac - dodał Zbigniew Ptak, starosta nowodworski.

W trakcie dyskusji powrócił temat budowy wrót na Tudze. Jak podkreślił minister to jedna z najważniejszych, zaplanowanych inwestycji.

- Ta inwestycja jest bardzo ważna dla mieszkańców Nowego Dworu Gdańskiego - podkreślił Jacek Michalski, burmistrz Nowego Dworu Gdańskiego. - Boimy się efektu cofki, czyli niekorzystnego wiatru, który napędza wodę z Zalewu Wiślanego do rzeki Tugi. Teren miasta jest bezbronny w stosunku do wody, która tu dopłynie. Jedynym rozwiązaniem, które widzimy jest postawienie wrót na ujściu Tugi do Szkarpawy bo to uchroni 10 tysięczne miasto przed niebezpieczeństwem zalania wodą.

Lokalni samorządowcy zwrócili uwagę ministrowi jakim zagrożeniem dla bezpieczeństwa Żuław są bobry.

- Jesteśmy terenem nie tylko bardzo atrakcyjnym i interesującym, ale również zagrożonym - mówił Stanisław Kochanowski, wójt gminy Sztutowo. - Z problemem bobrów borykamy się od lat. Inwestując w ochronę przeciwpowodziową trzeba pamiętać, że te zwierzęta mogą wszystko zniszczyć.

- Najlepszą propozycją jest zaprosić ministra na rejs po naszych wodach, aby mógł na własne oczy zobaczyć nasze wały, które wyglądają jak ser szwajcarski - dodał Zbigniew Ptak.

Minister odpowiedział również na wątpliwości w sprawie elektrowni wiatrowych.

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krynicamorska.naszemiasto.pl Nasze Miasto