Nowy Dwór Gdański. Przekop Mierzei Wiślanej. Czy będzie rezerwa na odbudowę lokalnych dróg po inwestycji?

Lokalni samorządowcy obawiają się, że wykorzystanie dróg lokalnych w powiecie nowodworskim ( ale też elbląskim) w czasie budowy przekopu Mierzei Wiślanej doprowadzi do ich zniszczenia. Z utrudnieniami zostaną mieszkańcy Żuław i Mierzei a problemem napraw ubogie, lokalne samorządy.

- Jesteśmy nauczeni złymi doświadczeniami, np. przy budowie S7, gdzie powstanie piękna trasa ekspresowa, ale wiele odcinków dróg lokalnych zostało zdegradowanych - tędy odbywał się transport na plac budowy - mówili samorządowcy. - Mieszkańcy zostali z tym problemem.

Wicedyrektor ds. technicznych UM w Gdyni , Anna Stelmaszyk-Świerczyńska podkreśliła, że wykorzystanie dróg lokalnych w czasie planowanego przekopu będzie minimalne, a większość prac zostanie wykonana "z wody".

- Specyfika budownictwa wodnego pokazuje, że prace wykonane z pokładu jednostek są nawet tańsze - tłumaczyła. - Możemy zastrzec z kontrakcie z wykonawcą, by całość prac została zrealizowana "z wody".

Z drugiej strony jednak proponowała jednak porozumienie dotyczące dni, w których transport lądowy byłby możliwy. Burmistrz Krynicy Morskiej Krzysztof Swat proponował początkowo, by ciężarówki nie jeździły na plac budowy od czerwca do września, co spotkało się ze zdecydowaną odmową Urzędu Morskiego. Na spotkaniu w Nowym Dworze Gd. wstępnie wykluczono, transport w weekendy w lipcu i sierpniu oraz świąteczne i długie weekendy (np. na Majówkę). Wozy mogłyby się za to poruszać w tygodniu, ale raczej w godzinach nocnych.

Dyr. Stelmaszyk - Świerczyńska Obiecała jednak porozmawiać w ministerstwie gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej o drogowych problemach inwestycji i ewentualnym wydzieleniu rezerwy na ewentualne naprawy.

Zaznaczmy, jedyną trasą wiodącą na Mierzeję, nadającą się do ciężkiego transportu, z uwagi na nośność mostu w Żuławkach, jest droga powiatowa Stróża - Mikoszewo. Kolejnym odcinkiem na plac budowy byłaby droga wojewódzka nr 501, Mikoszewo - Krynica Morska.

Samorządowcy podkreślają, że trasa Stróża - Mikoszewo powinna być zmodernizowana jeszcze przed budową kanału, w ramach inwestycji przekopu.

Przedstawiciele Urzędu Morskiego zaznaczyli jednak, że inwestycja w budowę drogi wodnej nie może być wykorzystywana do rozwiązywania problemów regionalnych.

Problem też powstał w czasie dyskusji o wyspie, która powstanie z urobku z wykopów. Zaplanowano ją na Zalewie Wiślanym w okolicach Krynicy Morskiej.

- Czy to kara za to, że kryniczanie się sprzeciwiają budowie - pytał burmistrz Krzysztof Swat. - Wyspa nie jest bezpiecznego materiału, to szlam i muł, który będzie szpecił. Dlaczego wyspa nie powstanie przy południowym wybrzeżu Zalewu, w okolicach Elbląga czy Tolkmicka, które domagają się przekopu

Jak podkreślił projektant, lokalizacja wyspy została wskazana po badaniach przyrodniczych, a urobek, z którego powstanie wyspa będzie spełniał wszystkie normy ekologiczne.

Dyrektor Stelmaszyk-Świerczyńska zaznaczyła, że projekt techniczny przekopu będzie gotowy pod koniec kwietnia. W roku 2018 odbędzie się przetarg, który wyłoni wykonawcę prac. Budowa ma ruszyć w 2019 r.