Nowy Dwór Gdański. Fałszywy alarm bombowy nie przeszkodził maturzystom w napisaniu egzaminu

Maturzyści z Nowego Dworu Gdańskiego spokojnie napisali poniedziałkowy egzamin z języka polskiego. Dodatkowego stresu dostarczył im jednak kolejny dzień, w którym mierzyli się z zadaniami matematycznymi.

We wtorek 7 maja dyrekcja Zespołu Szkół nr 1 w Nowym Dworze Gdańskim otrzymała informację o podłożonej w szkole bombie. - Dyrektorzy szkół od kilku dni otrzymywali od odpowiednich służb informacje, że taka sytuacja może się zdarzyć - wyjaśnia dyrektor ZS nr 1 Marian Kwoczek. - I rzeczywiście, dzisiaj drogą mailową poinformowano nas, że w szkole ktoś podłożył bombę oraz materiały łatwopalne.

- Szkoła otrzymała mailową wiadomość o podłożeniu w budynku ładunku wybuchowego - mówi sierż.sztab. Joanna Słowik z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Dworze Gdańskim. - Na miejsce ruszyli funkcjonariusze Policji, którzy zabezpieczyli teren przed dostępem osób trzecich. Ze względu na bezpieczeństwo wstrzymany został również ruch kołowy i pieszy wokół zabezpieczonego terenu.

Informacja o podłożonej bombie dotarła do placówki jeszcze przed rozpoczęciem egzaminu, około godziny 8. O tej porze w szkole nie było jeszcze uczniów. - Nasi maturzyści mieli pojawić się w szkole o 8.15 - mówi dyrektor. - Wezwaliśmy na miejsce policję, która przeszukała szkołę. Uczniowie, którzy sukcesywnie docierali na egzamin nie byli wpuszczani do środka i czekali na zakończenie akcji. Tę udało się zakończyć jeszcze przed godziną 9.

Po przeszukaniu placówki funkcjonariusze zezwolili na powrót do budynku. - Na szczęście matura rozpoczęła się zgodnie z zachowaniem wszelkich procedur, punktualnie o godzinie 9 - dodaje M. Kwoczek.

W ZS 1 do egzaminu maturalnego z matematyki przystąpiło 74 maturzystów.