Nowy Dwór Gd. Zastępcza nawierzchnia ulicy Bałtyckiej jeszcze do przyszłego roku. Będą nowe inwestycje

Duża, długotrwała, tegoroczna inwestycja kanalizacyjna przy ulicy Bałtyckiej już jest praktycznie zakończona. „Rozprute” pod roboty ziemne fragmenty ulicy zostały pokryte nowym asfaltem.

Droga jest daleka od ideału, fragmenty dawnej i nowej nawierzchni znajdują się na różnych poziomach, są też ubytki w asfalcie, na co skarżą się użytkownicy tej drogi, okoliczni mieszkańcy. Warto jednak podkreślić, że już przed rozpoczęciem prac nawierzchnia ulicy Bałtyckiej miała uszkodzenia.

- Odtworzenie stanu, czyli to co jest obecnie na ulicy Bałtyckiej, jest zgodne z projektem i kosztorysem inwestycji - podkreśla Jarosław Baniecki, kierownik spółki Szop w Nowym Dworze Gd., która realizowała prace. - Droga nie wygląda na pewno idealnie. Znam jednak bardzo dobrze tę ulicę, i pozwolę się nie zgodzić, że sytuacja obecna jest gorsza od stanu sprzed inwestycji.

Pierwotny plan był taki, że właściciel drogi, czyli samorząd Nowego Dworu Gd. „przykryje” ulicę Bałtycką po zakończeniu prac Szop-u, zupełnie nowym dywanikiem asfaltowym. W międzyczasie jednak zapadła decyzja o modernizacji instalacji wodociągowej ul. Bałtyckiej.

- Sieć wodociągowa znajdująca się przy ul. Bałtyckiej jest zużyta, ulega awariom - mówi Tomasz Szczepański, prezes Centralnego Wodociągu Żuławskiego. - Chcielibyśmy ją wymienić, a warto wykorzystać okazję, kiedy jeszcze nie ma zmodernizowanej nawierzchni. Zdecydowaliśmy, wspólnie z burmistrzem Jackiem Michalskim, że zrealizujemy to zadanie na początku przyszłego roku. Koszt to ok. 300 tys. zł. Mielibyśmy rozwiązany problem ul. Bałtyckiej na wiele lat.

- Po zakończeniu wszystkich prac ziemnych, ulica Bałtycka zyska zupełnie nową nawierzchnię - dodaje Jacek Michalski. - Nastąpi to w 2019 r.

Zaznaczmy, Szop rozpoczął swoją inwestycję przy ul. Bałtyckiej w czerwcu tego roku z założeniem przyłączenia 180 osób z tej części miasta do systemu kanalizacji. Do tej pory mieszkańcy ul. Bałtyckiej mieli przy swoich posesjach zbiorniki bezodpływowe, tzw. szamba.

- Tzw. efekt ekologiczny inwestycji uzyskamy, kiedy mieszkańcy zaczną przyłączać się do zbudowanego przy ul. Bałtyckiej systemu kanalizacji (Szop zmieścił pod ulicą rury, rozmieścił przepompownie i dociągnął linie do granicy działek mieszkańców - red. ) - mówi Jarosław Baniecki. - Są już sygnały, że pierwsi mieszkańcy ul. Bałtyckiej chcą już się podłączać do sieci. Zakładamy, że efekt ekologiczny zostanie osiągnięty w roku 2020. Z inwestycją jesteśmy obecnie na etapie końcowym. Myślę, że miesiąc, do dwóch i wszystkie prace powinny być zakończone.