MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Młodzi ludzie z Tymbarku uczą się wojska. Kryptonim Nowiny 2024

Remigiusz Szurek
Remigiusz Szurek
Młodzież z Tymbarku odbyła kilkudniowy obóz w terenie. Wrażenia bezcenne!
Młodzież z Tymbarku odbyła kilkudniowy obóz w terenie. Wrażenia bezcenne! archiwum Robert Nowak
Uczniowie klas pierwszych o profilu wojskowym i oddziału przygotowania wojskowego Zespołu Szkół im. Komisji Edukacji Narodowej w Tymbarku wzięli udział w terenowym obozie szkoleniowym pod kryptonimem Nowiny 2024. Trwał przez kilka dni i wzbogacił młodych ludzi o bezcenne doświadczenie.

Były to zajęcia z zakresu taktyki zielonej, łączności, działań saperskich, survivalu, strzelectwa oraz ratownictwa medycznego na polu walki. Prowadzili je instruktorzy z 16. Batalionu Powietrznodesantowego w Krakowie. Komendantem obozu był nauczyciel PW ppłk. rez. Dariusz Jeż. Doskonałe warunki pogodowe pozwoliły młodzieży zrealizować wszystkie zaplanowane przedsięwzięcia szkoleniowe.

Jak powiedział nam dowódca Jednostki Strzeleckiej nr 2007 im. kpt. Tadeusza Paolone ZS „Strzelec” OSW w Tymbarku Robert Nowak, warto stawiać przed młodymi ludźmi wyzwania i wyciągać ich sprzed ekranów komputerów, telewizorów czy telefonów.

- Widzimy, że młodzież, która u nas jest, mowa o kilkudziesięciu osobach, głównie uczniach klas mundurowych ZS w Tymbarku, chce wychodzić w plener. To wiele znaczy. Cieszymy się, że mamy chętnych. Warto robić to dla tej młodzieży, warto nawet poświęcić trochę naszego życia prywatnego… - przekazał.

Nowak nie ukrywa, że podobne zajęcia w plenerze dla dzisiejszego człowieka, który widzi głównie „komórkę” są czymś.

- Obecnie młodzi najczęściej nie są przygotowani do podobnych działań. Moje pokolenie za młodych lat uczyło się tego w harcerstwie. Teraz my musimy przejąć tę młodzież i przekazać informacje, które mamy i które kiedyś otrzymaliśmy. Tak właśnie robimy. Cieszymy się, że jest odzew i mamy chętnych, którzy chcą nauczyć się czegoś nowego, brać udział w tych wyzwaniach, przedsięwzięciach – zaznaczył.

A co jest największym wyzwaniem dla młodzieży biorącej udział w podobnych wydarzeniach?

- Na pewno jednym z kilku wyzwań jest konieczność bycia zdyscyplinowanym. Jeśli Twój rówieśnik wyda rozkaz, to trzeba go słuchać. Młodzi uczą się dzięki temu karności. Dzisiaj to trudna rzecz, a przecież nie da się realizować zadań bez konieczności podporządkowania się – nie krył Nowak zauważając jednocześnie, że współpraca ze służbami mundurowymi, strażą pożarną z Tymbarku, Karpackim Oddziałem Straży Granicznej z Nowego Sącza na czele z gen. bryg. Stanisławem Łaciugą, pomaga im w realizacji kolejnych zadań.

Stadion Sandecji Nowy Sącz nabiera kształtów. Elewacja, nowy chodnik

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Młodzi ludzie z Tymbarku uczą się wojska. Kryptonim Nowiny 2024 - Gazeta Krakowska

Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto