Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

LKS Żuławy - Tęcza Brusy: przeciwnicy bez szans, wysoka wygrana nowodworskiej drużyny

Kamil Kucharski
Kamil Kucharski
Wysoką wygraną Żuław zakończył się sobotnie spotkanie nowodworskiego zespołu z Tęczą Brusy. W rozegranym na stadionie w Nowym Dworze Gdańskim meczu podopieczni trenera Andrzeja Głowackiego nie dali przeciwnikom najmniejszych szans i zwyciężyli 9:0.

Od pierwszego gwizdka sędziego nowodworzanie rozpoczęli ofensywę na bramkę przeciwnika, która z małymi przerwami trwała praktycznie przez całe spotkanie. Już po pięciu minutach Żuławy mogły zdobyć pierwszą bramkę, jednak piłka została wybita przez bramkarza Tęczy. Około dziesiątej minuty strzał na bramkę przeciwnika oddał Łukasz Pietroń, jednak ponownie golkiper drużyny gości uratował sytuację.

Pierwsza bramka dla Żuław wpadła około 12. minuty. Po strzale Mateusza Niemyjskiego bramkarz Tęczy odbił piłkę, do której błyskawicznie doskoczył Mateusz Gruszewski i posłał ją między słupki. Już po kilku minutach Mateusz Niemyjski ponownie stworzył zagrożenie na połowie drużyny przeciwnej po udanym rajdzie prawą stroną boiska, jego dośrodkowanie w pole karne zakończyło się jednak wybiciem piłki przez obrońcę gości.

Mniej więcej po kwadransie od rozpoczęcia spotkania piłkarzom Tęczy udało się wykreować niezwykle groźną sytuację pod bramką Żuław. Do prowadzonej przez zawodnika z Brus piłki wybiegł Bartłomiej Gruszewski i uniemożliwił przeciwnikom doprowadzenie do remisu. Kilka minut później drużyna gości ponownie miała okazję do wyrównania, jednak po dośrodkowaniu i zagraniu głową piłka poleciała ponad bramką.

W 25 minucie sędzia odgwizdał rzut wolny dla nowodworzan. Do piłki podszedł Łukasz Pietroń, jednak jego strzał został wybroniony przez bramkarza Tęczy. Kilka minut później jednak do bramki gości trafił ponownie Mateusz Gruszewski i ustanowił wynik na 2:0. Pod koniec pierwszej połowy Żuławy zdobyły jeszcze trzeciego gola - po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Karol Szwec skierował za pomocą głowy piłkę w kierunku bramki Tęczy, tam stojący obok bramkarza Patryk Kiełczyński wbił ją między słupki. Jeszcze przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę drużyna gości miała szansę na zdobycie gola, jednak sytuację uspokoił Karol Szwec.

Drugą połowę sobotniego spotkania nowodworzanie rozpoczęli od zdobycia czwartego gola. W 48. minucie Mateusz Gruszewski przerzucił piłkę na lewą stronę, skąd chwilę później bramkę zdobył Patryk Kiełczyński. W ten sam sposób duet Gruszewski-Kiełczyński zdobył bramkę w 53. minucie. Trzy minuty później szóstego gola dla Żuław zdobył Krzysztof Klein po strzale z prawej strony pola karnego. W 70. minucie Klein po raz kolejny trafił do bramki Tęczy, dwie minuty później Mateusz Gruszewski podwyższył wynik na 8:0.

Kolejne minuty to nieustanne ataki nowodworskiej drużyny na bramkę Tęczy. W jednej z sytuacji Gracjan Smarż przebiegł z piłką prawym skrzydłem pod pole karne przeciwnika, a następnie zagrał futbolówkę w okolicę bramki. Niestety Mateuszowi Gruszewskiemu nie udało się trafić "z główki" i zdobyć kolejnego gola. Kilka minut później silny i groźny strzał w stronę bramki Tęczy oddał Mateusz Niemyjski, ale piłka trafiła w słupek. Na sam koniec spotkania Dominik Domagała ustawił się przy bramce zespołu gości i stamtąd zdobył dziewiątego gola dla nowodworzan. Mecz zakończył się ostatecznie wynikiem 9:0 dla Żuław.

- Wynik nas bardzo cieszy. Cieszy nas to, że pod koniec rundy pokazujemy, że jesteśmy świetnie przygotowani do rywalizacji - mówił po meczu trener Andrzej Głowacki. - Nasze dobre wyniki są efektem treningów i poświęcenia chłopaków. Chylę czoła przed nimi i przed tym, jak się poświęcają. Zbierając wszystkie te elementy razem możemy pokazać, jak silna jest nasza drużyna - mówił trener nowodworskiej drużyny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowydworgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto