Spotkania w ramach "letniego spontanu" są organizowane przez Żuławski Ośrodek Kultury i Bibliotekę Publiczną Miasta i Gminy Nowy Dwór Gdański. W każdy wtorek i czwartek lipca, w godzinach 11.00-13.00 na skwerze przy budynku ŻOK dzieci i młodzież mogą wziąć udział w różnych grach, zabawach i warsztatach.
W trakcie tych dwóch godzin we wtorki i czwartki powstaje tam istny raj dla najmłodszych. Czekają na nich zarówno specjalne stanowiska malarskie, jak i na przykład bańki mydlane, czy zabawa w przeciąganie liny. Miłośnicy robótek ręcznych mogą też podszkolić się w pracy z użyciem igły i nitki. Na tych, którzy zdecydują się wziąć udział w letnim spontanie, czekają również książki z nowodworskiej biblioteki. Zainteresowani mogą przy okazji zapisać się do placówki, aby móc korzystać z jej zbiorów.
- Za każdym razem staramy się przygotować dla dzieci nowe atrakcje. Podczas tych spotkań najmłodsi mogą uczyć się szycia i robić różne ozdoby, ale także po prostu się bawić. Czekają na nich bańki, skakanki, gry planszowe, czy klocki i farby - wyjaśniają pracownicy Żuławskiego Ośrodka Kultury.
Letnie spontany potrwają do końca lipca. Jak mówią pracownicy ŻOK, od sierpnia planują powrócić do warsztatów prowadzonych w budynku. Nie oznacza to jednak, że zakończą się wydarzenia na otwartej przestrzeni. Według wstępnych planów, 9 sierpnia ma odbyć się kolejna, ósma, edycja Festiwalu Form Ulicznych Hybzio.
Podczas festiwalu na ulicach Nowego Dworu Gdańskiego prezentowane są różne sztuki teatralne i występy rozmaitych artystów. Na chętnych czekają też warsztaty plastyczno-rzeźbiarskie. W ubiegłych latach podczas festiwalu występowali artyści z różnych miejsc na świecie. Na ulicach Nowego Dworu Gdańskiego można było oglądać między innymi spektakle w wykonaniu aktorów i lalek z Teatru Gdynia Główna oraz grupy z Hiszpanii odgrywającej sztukę "Enfila S.A." w którym aktorzy grali na specjalnie zbudowanej konstrukcji znajdującej się kilka metrów nad ziemią.
Jeszcze na początku czerwca nie było pewne, czy w tym roku festiwal Hybzio dojdzie do skutku. Mimo złagodzenia przepisów i zezwolenia na gromadzenie się do 150 osób wydarzenie stało pod znakiem zapytania.
- Odmrożenie przepisów nie oznacza, że mamy pełną wolność. Chcielibyśmy coś zrobić, ale najpierw musimy ocenić, czy jesteśmy w stanie przeprowadzić jakiekolwiek wydarzenie zgodnie z wytycznymi. Ten czas pokazał, że nie zawsze warto coś planować. Nastawiamy się na spontaniczne wydarzenia, jeśli uda nam się spełnić wszystkie wymagania to może już w wakacje zadzieje się coś kameralnego
– mówiła w czerwcu Monika Jastrzębska-Opitz, dyrektorka Żuławskiego Ośrodka Kultury.
Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?