W sesji wzięło udział ośmiu z piętnastu radnych. Oznacza to, że sesja miała charakter prawomocny. W związku z epidemią wirusa SARS-COV-2 wprowadzono specjalne środki bezpieczeństwa. Członkowie Rady Miejskiej siedzieli w odpowiednio dużych odstępach, każdy z nich miał też ubrane rękawiczki i maseczkę ochronną.
Radni głosowali za wszystkimi uchwałami jednogłośnie. Zajmowali się oni podczas sesji między innymi określeniem sezonu kąpielowego i wyznaczeniem miejsc do kąpieli oraz zmianą uchwały dotyczącej stref płatnego parkowania na terenie gminy. Podczas obrad radni przyjęli też jednogłośnie uchwałę w sprawie zapłacenie podatków, opłat lub innych należności budżetowych za pomocą karty. Oznacza to, że w kasie urzędu zostanie wprowadzony terminal do płacenia kartą.
Podczas sesji burmistrz Krynicy Morskiej Krzysztof Swat podziękował mieszkańcom miasta i gminy za stosowanie się do obostrzeń wprowadzonych w związku ze stanem epidemii. Odniósł się też do kwestii możliwego zakazu wjazdu na Mierzeję dla turystów i właścicieli mieszkań w Krynicy przyjeżdżających w innych miast. - Chętnie ich tutaj przyjmiemy, ale poczekajmy, aż sytuacja się uspokoi – podkreślał.
Przewodnicząca Rady Miejskiej Anna Jaworska odczytała także list od Lokalnej Organizacji Turystycznej w Krynicy Morskiej. Odnosi się on do pomysłu przedstawicieli branży turystycznej z regionu, aby po przejściu epidemii zaprosić pracowników medycznych na darmowy urlop. -
My, ludzie pracujący w turystyce, nie uszyjemy tak potrzebnych maseczek czy kombinezonów, ale doceniając ciężką pracę medyków pragniemy im zaoferować bezpłatny wypoczynek na naszych obiektach po tym, jak zwyciężą z koronawirusem. Pamiętajmy, dobro powraca, więc dzielmy się nim
– napisał w liście prezes LOT-u Adrian Bogusłowicz.
Do akcji odniósł się jeden z radnych, Dariusz Labuda. Jego żona, Marzena, jest pomysłodawcą inicjatywy. - Jestem pełen podziwu dla postawy właścicieli obiektów noclegowych. Zebraliśmy na tę chwilę 120-150 pobytów dla rodzin medyków. Bardzo proszę, aby do akcji przyłączył się każdy, kto może. Wszystkim pracującym w służbie zdrowia, zwłaszcza w szpitalach zakaźnych, warto w ten sposób podziękować za to, że ciężko pracują w tej chwili i narażają swoje życie, abyśmy mogli spokojnie żyć i później przeprowadzić sezon. - mówił podczas sesji. - Dzień później mieliśmy już około 60 pobytów wakacyjnych, dla całych rodzin, 2, 3, 4 - osobowych rezerwacji. Założeniem jest, by przedstawiciele służb medycznych mogli u nas wypoczywać rodzinnie, z najbliższymi, z którymi w tym trudnym czasie ich kontakt jest utrudniony. Wakacje takie obejmować będą tydzień, a niektórzy z naszej branży przeznaczyli dla medyków już teraz, pokoje na cały sezon. Myślimy tu głównie o lekarzach, pielęgniarkach, salowych ze szpitali jednoimiennych, ratownikach medycznych, wszystkich tych, którzy są dziś na tzw. "pierwszej linii" w walce z koronawirusem, ciężko pracują, narażają swoje życie. Być może wesprą nas w tym dyrekcje szpitali, być może Ministerstwo Zdrowia. – dodaje.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?