Rafał Dadej maszerował 14 dni, 13 nocy spędził pod namiotem, pokonał pieszo 520 kilometrów. Na ostatnim etapie swojego marszu z Krynicy Morskiej do Piasków, wspierali go mieszkańcy Krynicy Morskiej, m.in. Sylwia Szczurek, Sabina Markiewka, Marzena Pacewicz czy Katarzyna Murawska-Maza.
Zobacz także: Podróżnik z Nowego Dworu Gdańskiego przemierza pieszo wybrzeże Bałtyku
- Ostatnie trzy kilometry w zasadzie przebiegłem, tak mi się spieszyło - opowiada Rafał Dadej, prezes Fundacji Trzeba Marzyć, który w ramach akcji "Piaskiem w raka" szedł do Piasków aż ze Świnoujścia. - Na plaży czekała na mnie duża niespodzianka, bo kilkadziesiąt uśmiechniętych osób, które zgotowały mi gorące powitanie. Przyjechali bowiem wolontariusze, przyjaciele, rodzina. W prezencie otrzymałem wielki but, wypełniony piaskiem…
Sprawdź koniecznie: Pierwsza w historii zimowa wyprawa kajakarzy wzdłuż polskiego wybrzeża zakończona!
- Nie czuję się zmęczony, tylko nogi trochę bolą - zapewnia Rafał Dadej.
I podkreśla, że było warto. Nie tylko dla pieniędzy, choć wymiar finansowy akcji jest ogromny: Udało się zebrać ok. 32 tys. zł! To złotówki na spełnianie marzeń dla ciężko chorych dzieci, podopiecznych Fundacji Trzeba Marzyć. Zimowy marsz organizatorzy dedykowali głównie trójce maluchów: 5-letniej Julce, 3-letniemu Wojtusiowi i 6-letniemu Kacperkowi, którzy marzą o wyjeździe do Disneylandu. Trzeba na to ok. 15 tys. zł. Pozostałe pieniądze będą więc dla innych Marzycieli. W kolejce czeka 46 osób.
Założeniem projektu „Piaskiem w raka” było przejście wzdłuż wybrzeża Bałtyku przy założeniu, że za każdy przebyty kilometr wybrany sponsor wpłaci określoną kwotę pieniędzy na wsparcie zadań fundacji ( „ceną wywoławczą” za 1 km było10 złotych).
Każda pozyskana kwota pozwoli spełnić kolejne dziecięce marzenia, a przemarsz ma również nagłośnić cierpienie dzieci, ich marzenia i możliwość spełnienia tych najskrytszych, by dać nadzieję, na spełnienie tego największego o zdrowiu.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?