II rocznica śmierci Pawła Adamowicza. Prezydent Gdańska wielokrotnie odwiedzał Żuławy. Jak mówią samorządowcy: ,,był naszym przyjacielem".

Dwa lata temu, 13 stycznia Paweł Adamowicz został zaatakowany podczas 27. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Zamachowiec wtargnął na scenę i trzykrotnie ugodził nożem prezydenta Gdańska. Paweł Adamowicz odszedł następnego dnia. Żuławscy samorządowcy w smutku żegnali przyjaciela z którym mogli współpracować przez ostatnie lata. Prezydent wielokrotnie odwiedzał Żuławy walcząc o interesy okolicznych gmin.

,,Przyjaciel żuławskiego miasta" w taki sposób wspominano u nas Pawła Adamowicza w dzień jego śmierci. Głos zabrali między innymi burmistrz Jacek Michalski oraz przewodniczący rady miejskiej Wojciech Krawczyk.

- Dbał nie tylko o rozwój Gdańska, ale także okolicznych gmin, w tym Nowego Dworu Gdańskiego

- podkreślał w żałobnym wpisie w mediach społecznościowych Krawczyk.

Prezydent Gdańska w minionych latach kilkakrotnie odwiedzał żuławskie miasto, m.in. promując ideę pomorskiej metropolii. Z przedstawicielami władz miast i gmin z Żuław i Mierzei Wiślanej spotkał się w roku 2011. Wówczas jeszcze żuławscy samorządowcy obawiali się, że stowarzyszenie metropolitarne będzie kolejną organizacją, na którą trzeba będzie płacić składki, a która nie przyniesie korzyści mniejszym gminom.

- Podjęliśmy już decyzję, że każdy samorząd w stowarzyszeniu będzie miał jeden głos

- mówił wówczas prezydent Adamowicz.

- Decydowanie będzie więc równe i nie ma podstaw obawiać się dominacji Gdańska. Jasne jest, że jako miasto będziemy swoistym liderem obszaru metropolitarnego. Będziemy jednak pełnić rolę służebną wobec innych udziałowców stowarzyszenia.

W roku 2015, w czasie kolejnego spotkania Pawła Adamowicza z samorządowcami Żuław i Mierzei Wiślanej (oba spotkania odbyły się w nowodworskim starostwie powiatowym), przedstawiciele miejscowych władz podchodzili do obszaru metropolitalnego w zupełnie inny sposób. Organizacja metropolitalna nosiła już wówczas nazwę Obszar Metropolitalny Gdańsk-Gdynia-Sopot. Mowa była m.in. o wspólnych projektach, m.in. w zakresie edukacji, dobrych praktyk urzędniczych czy wsparcia lokalnego biznesu.

Ze spotkania zadowolenia nie ukrywał Paweł Adamowicz.

- Do tej pory odbyły się w powiatach cztery spotkania i to w Nowym Dworze Gdańskim miało najbardziej żywą dyskusję. To dopiero początek drogi naszej metropolii, wszyscy się jeszcze poznajemy

- mówił po spotkaniu w roku 2015 prezydent Gdańska.

Prezydent nie doczekał zwieńczenia wspólnych wysiłków. Dziś projekt ustawy o utworzeniu związku metropolitalnego przeszedł pomyślnie senackie głosowanie, a pomorscy samorządowcy przy każdej okazji wspominają inicjatora całego przedsięwzięcia.

W pierwszą rocznicę śmierci prezydenta w naszym mieście doszło do spontanicznej akcji. Mieszkańcy spotkali się na placu przed Żuławskim Ośrodkiem Kultury, gdzie upamiętnili tragicznie zmarłego Prezydenta Pawła Adamowicza. O godz. 20.00 zawyły syreny nowodworskiej jednostki OSP. Wielu mieszkańców było na wiecu w Gdańsku, gdzie także upamiętniono Pawła Adamowicza.

I choć w tym roku ze względu na epidemię nie mogliśmy zebrać się na ulicach miast, tak cała ulica Długa rozświetliła się iluminacją.