Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

,,I kto nam teraz, Panie Tadeuszu, opowie o Panu?" - wspomnienie opowiadacza

Żuławski Ośrodek Kultury
Żuławski Ośrodek Kultury 27 czerwca poinformował o śmierci Pana Tadeusza Błaszczyka - długoletniego pracownika i zarazem weterana nowodworskiej kultury. Wraz z nim z odeszło wiele wspomnień i ludzkich historii. ŻOK bez niego już nigdy nie będzie tym samym miejscem.

,,Z druzgocącym smutkiem i żalem przyjęliśmy wiadomość o śmierci naszego Pana Tadeusza Błaszczyka. Trudno zrozumieć, a jeszcze trudniej uznać za fakt (!?) Bo przecież mieliśmy się spotkać… Rok temu obchodził 40 lecie swojej pracy i to właśnie tu, w naszym domu kultury…” - ta wiadomość na chwilę zatrzymała czas w Nowym Dworze Gdańskim. Jeden człowiek, tak wiele historii...

Tadeusz Błaszczyk. Można było go słuchać godzinami. Był żywą kroniką domu kultury w Nowym Dworze Gdańskim, w którym przepracował 41 lat. Najpierw jako instruktor pracy środowiskowej. A wówczas, w 1979 roku nowodworski dom kultury sprawował pieczę nad świetlicami i domami kultury na terenie obecnego powiatu nowodworskiego. Przez lata swojej pracy sprawował różne funkcje. W latach 1987 – 1995 był dyrektorem Gminnego Domu Kultury w Nowym Dworze Gdańskim. Prowadził Kino Żuławy. Współpracował z wieloma muzykami. Przyjmował największe gwiazdy polskiej estrady: Violettę Villas, Irenę Jarocką, Marylę Rodowicz, zespół Kombi i wiele innych zacnych postaci.

Jego głos przez lata towarzyszył większości imprez, wydarzeń, koncertów, przeglądów organizowanych w domu kultury. Wielu nowodworzan ŻOK kojarzy się z jego charakterystycznym barytonem, nienaganną dykcją, wysoką kulturą osobistą i kulturą języka polskiego. Niektórzy mogli go poznać i posłuchać jego historii o domu kultury podczas nocnego oprowadzania po Żuławskim Ośrodku Kultury w Europejską Noc Muzeów.

Jego marzeniem był remont i modernizacja budynku i sceny. Od 1 lipca 2020 miał odejść na emeryturę. Nie odszedł i w jakimś sensie został na zawsze w ŻOK-u. To dobrze, bo tu są potrzebni ludzie, którzy współtworzą i przekazują historię dalej. Pan Tadeusz Błaszczyk, jak mało kto, potrafił opowiadać i rozmawiać. Justyna Walas tak wspomina:

,,Pan Tadeusz lubił rozmawiać. I potrafił rozmawiać, co, mimo że wszyscy robimy to na co dzień, jest w gruncie rzeczy wielką sztuką. Instruktorzy, którzy zaglądali popołudniami do biura, właśnie z nim najchętniej ucinali sobie pogawędki czy wychodzili na papierosa. Było to całkiem naturalne.

Pamiętam opowieści pana Tadeusza. Długie, opowiadane niespiesznie, pełne detali, na które zapewne nikt inny nie zwróciłby uwagi, ale które nadawały historii taki szczególny smak. I nie chodzi tu tylko o to, że same historie były interesujące, bo związane z kulturą, sztuką, znanymi ludźmi, którzy odwiedzali dom kultury, czy z tą dozą szaleństwa i radosnej kreatywności, które stanowią o wyjątkowości tego środowiska. Tym opowieściom charakter nadawała osobowość pana Tadeusza - jego dyskretne poczucie humoru i delikatność, a przy tym subtelne wyczucie ironii. Potrafił tak poprowadzić historię i w taki sposób dobrać słowa, że słowa nigdy nie ślizgały się po powierzchni.

Historia zawsze zyskiwała drugie i trzecie dno, i to niezależnie od tego, czy opowiadał o seansach kinowych lub Dniach Żuław, czy o wizycie u lekarza - stawała się opowieścią. Pan Tadeusz był po prostu opowiadaczem. Takim w starym stylu - ważył słowa, ale także potrafił nimi zagrać. Dbał o kulturę języka jak mało osób, które w życiu spotkałam.”

Należał do ludzi, którzy realizowali swoją pasję, kochał swoją pracę, miejsce i ludzi. Będzie nam go brakowało. Najszczersze wyrazy współczucia rodzinie i najbliższym składają koleżanki i koledzy z Żuławskiego Ośrodka Kultury.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krynicamorska.naszemiasto.pl Nasze Miasto