Cztery kolejki za nami. Żuławy liderem tabeli grupy Gdańsk 2 w klasie okręgowej

Punkty za mecz z zespołem ze Stężycy są efektem zmiany wyniku meczu z Żuławami. Po spotkaniu okazało się, że grający w Raduni Mateusz Juński przekroczył limit czasu gry zawodnika w jednym terminie. Spotkanie pierwotnie zakończyło się wygraną Stężycy 3:0, jednak wynik został zmieniony na walkower i wygraną 3:0 dla Żuław.

22 sierpnia nowodworzanie zmierzyli się na swoim stadionie ze Spójnią Sadlinki. Podopieczni trenera Andrzeja Głowackiego wygrali spotkanie 5:1. Pierwszą bramkę dla Żuław strzelił w 13 minucie spotkania Mateusz Gruszewski. W pierwszej połowie spotkania na listę strzelców wpisał się jeszcze Patryk Kiełczyński, który trafił do bramki przeciwników odpowiednio w 31 i 40 minucie spotkania.

W drugiej połowie Spójnia spróbowała powalczyć o punkty i w 67 minucie gola dla gości zdobył Krzysztof Michalczyk. Żuławy jednak nie pozwoliły przeciwnikowi na strzelenie kolejnej bramki i zwiększyły jeszcze swoją przewagę nad Spójnią. W 86 minucie po raz kolejny gola zdobył Mateusz Gruszewski, dwie minuty później wynik spotkania na 5:1 dla nowodworzan ustanowił Krzysztof Klein.

Mady Ostaszewo w czwartej kolejce rozegrały na wyjeździe mecz z Borowiakiem Czersk. Jak podano w relacji udostępnionej przez zespół z Ostaszewa, w pierwszych minutach obie drużyny postawiły na spokojną grę i "sprawdzanie" swojego przeciwnika. Około 20 minuty spotkania szansę na zdobycie gola miał zespół gospodarzy, jednak Artur Kaim, bramkarz Mad, powstrzymał ofensywę Czerska.

W pierwszej połowie meczu drużyny nie zdobyły przewagi nad rywalem i zespoły zeszły do szatni przy wyniku 0:0. Sytuacja zmieniła się w 84 minucie, kiedy zawodnik Borowiaka strzelił na 1:0. Trzy minuty później gospodarze zdobyli drugą bramkę. Mady nie poddały się jednak i w 90 minucie gola dla Ostaszewa strzelił Piotr Wardowski. Bramka kontaktowa dodała energii Madom. Piłkarze w doliczonym czasie starali się doprowadzić do remisu i wyjechać z Czerska z punktem. Niestety plan się nie powiódł - w drugiej minucie doliczonego czasu Borowiak zdobył trzeciego gola i spotkanie zakończyło się wynikiem 3:1 dla gospodarzy.

W czwartej kolejce Czarni Przemysław pauzowali. Po trzech rozegranych spotkaniach drużyna zajmuje ostatnie, siedemnaste miejsce w tabeli grupy Gdańsk 2 z bilansem bramkowym 3-22. Na piętnastym miejscu znajdują się Mady Ostaszewo, bilans drużyny wynosi 3-13. Pomiędzy zespołami na szesnastej pozycji znajduje się Pogoń Prabuty z bilansem 1-12. Pozycję lidera grupy zajmuje LKS Żuławy. Nowodworzanie dzięki zmianie wyniku spotkania z Radunią posiadają komplet punktów i bilans bramkowy 18-1.

W piątej kolejce ligowych zmagań LKS Żuławy zmierzą się na wyjeździe z Pomezanią Malbork. Mady Ostaszewo zagrają u siebie z Wisłą Sztum, a Czarni Przemysław pojadą walczyć o punkty z Orłem Subkowy. Kilka dni później zostanie rozegrana szósta kolejka grupy Gdańsk 2. Tam przeciwnikiem Żuław będzie Victoria Kaliska. Na wyjeździe o punkty będą walczyć Mady, które zagrają z Pogonią Prabuty. Czarni Przemysław swój mecz szóstej kolejki rozegrają z Relaxem Ryjewo.

Do tej pory w grupie Gdańsk 2 klasy okręgowej w ramach sezonu 2020/2021 rozegrano 32 spotkania. Łącznie strzelono 136 bramek, średnio zdobywano 4,25 bramki na mecz. Najczęściej zwyciężali gospodarze spotkań, wygrali oni w 16 z 32 rozegranych meczów. Drużyny gości były górą 11 razy, a pięciokrotnie spotkanie zakończyło się remisem. Gospodarze meczów strzelili łącznie 81 bramek, goście zdobyli łącznie 55 goli w meczach wyjazdowych. Najczęściej w spotkaniach padł wynik 2:1 (4 razy). Trzykrotnie mecze kończyły się wynikiem 5:1 i 1:1, a we wszystkich rozegranych dotychczas w tym sezonie meczach po dwa razy padały wyniki 3:1, 2:4, 0:3, 1:4 i 0:1 (źródło: pomorskifutbol.pl)