We wtorek 26 grudnia w Sanktuarium Matki Bożej Królowej Kaszub w Sianowie odbył się koncert kolęd „Śpiewajcie i Grajcie Mu”. Skromnej wielkości świątynia po brzegi wypełniła się słuchaczami. Przyjechali ludzie z całego regionu, bowiem Sianowo zawsze Kaszubom jest bliskie.
Wielu na koncert przyciągnęli też sami artyści, bo i tutaj organizatorzy poszli na całość. Przede wszystkim posłuchać można było kolęd, pastorałek i skocznych, kaszubskich piosenek świątecznych w wykonaniu Karoliny Stankowskiej, znanej szerzej jako Kaszubska Influencerka. Śpiewaczkę instrumentalnie wspierała zaś lokalna kapela Szutenberg Band.
Poza tym występowali jeszcze sianowski organista Mateusz Białk, a nawet sam proboszcz tutejszej parafii i kustosz sanktuarium ks. Mateusz Draszanowski. Ponadto usłyszeć można było m.in. dzieci z okolicznych szkół oraz podopiecznych Ośrodka Geriatrycznego w Sianowie. Występy przeplatane były również krótkimi wierszami i drobnymi naukami, aby jeszcze mocniej wprowadzić zebranych w atmosferę świąt Bożego Narodzenia.
Koncert pełen ciepła i wsparcia
Wtorkowy koncert w Sianowie miał też aspekt charytatywny. Choć początkowo parafia planowała przygotować wydarzenie stricte muzyczne w drugi dzień świąt, gdy tylko do organizatorów dotarły wieści o losie małego Maćka Gawina, niemowlaka zmagającego się z wrodzoną wadą serca, decyzja mogła zapaść tylko jedna...
- Na początku miał być to po prostu koncert kolęd. Ale że chłopiec jest w potrzebie, to nie możemy stać obojętni. Dlatego chcemy też tym koncertem, już teraz charytatywnym, wspomóc leczenie Maćka - zaznacza ks. Draszanowski.
ZOBACZ TEŻ:
Za nami MotoPasterka w Kartuzach. Setki samochodów zjechały do stolicy Kaszub
Przy każdym z wejść do kościoła czuwali wolontariusze z puszkami, zbierając datki na leczenie małego Maćka. Co prawda w zorganizowanej na portalu siepomaga.pl akcji udało się już zebrać ponad 1,1 mln zł, przekraczając tym samym planowany cel o kilka punktów procentowych, każda kolejna złotówka jest mile widziana, bo wspomoże dalsze leczenie i rehabilitację chłopca.
- Jesteśmy przepełnieni radością i nie możemy uwierzyć, że to, co jeszcze niedawno wydawało się marzeniem z tych mało realnych. A teraz powoli zaczyna się spełniać! Mamy środki na leczenie Maciusia! Na operację, która może uratować jego życie! - podsumowują organizatorzy akcji. - Choć jeszcze długa droga przed nami, idziemy już teraz nią z nadzieją, że kiedyś Maciuś będzie miał zdrowe serduszko. I to także dzięki Wam!
Koncert w Sianowie stanowił wobec tego swoiste zwieńczenie zbiórki (w Internecie trwa ona do 30 grudnia). W ławkach zasiedli nawet rodzice chorego Maćka Gawina.
Chętni jeszcze się dołożyć do akcji znajdą ją TUTAJ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
