Stegna. Jarmark, wigilijne potrawy i wspólne kolędowanie

Stegna. Na świątecznym jarmarku można było degustować wigilijne specjały, kupić ozdoby i posłuchać muzyki, która wprowadziła wielu mieszkańców w bożonarodzeniowy nastrój.

- Boże Narodzenie to czas wyjątkowy. To czas spokoju, to czas wybaczania. To czas zapominania o wszystkich problemach, miłości, rodzinnych spotkań i tego wszystkiego z okazji tych pięknych świąt Bożego Narodzenia państwo życzę - mówiła Ewa Dąbska, wójt gminy Stegna. - A na nowy rok życzę państwu dużo zdrowia i żeby przyszły rok był pełen spełnionych marzeń i samych tylko uśmiechniętych dni.

W tej niepowtarzalnej atmosferze można było zaopatrzyć się w oryginalne podarunki dla najbliższych - zachwycające misternym wykonaniem i pomysłowością, a co najważniejsze, unikatowe, wykonane ręcznie, zwykle pojedyncze, i niepowtarzalne egzemplarze. Na autorskich straganach swoje prace zaprezentowali mieszkańcy sołectwa Dworek, sołectwa Tujsk i uczniowie miejscowego zespołu szkół, sołectwa Mikoszewo oraz uczniowie tamtejszej szkoły, uczniowie Szkoły Podstawowej w Jantarze oraz uczniowie Zespołu Szkół w Stegnie.

- Na naszym stoisku można kupić ozdoby przygotowane przez uczniów Szkoły Podstawowej w Jantarze. W pomoc zaangażowali się również zarówno nauczyciele jak i rodzice. W proces tworzenia ozdób zaangażowały się wszystkie klasy. Na przykład nasze 5-latki były odpowiedzialne za stworzenie świątecznych kartek. Mamy też stroiki oraz przeróżne choinki. To co nie sprzeda się na jarmarku, będzie można kupić również po niedzielnej mszy świętej w naszym kościele parafialnym - mówiła Katarzyna Szatkowska, mieszkanka Jantara. - Wszystkie zebrane fundusze przekażemy na pomoc dla naszego Pawełka, małego mieszkańca Jantara, który walczy z groźną chorobą. Od roku, nasza szkoła aktywnie prowadzi zbiórkę funduszy na ten cel.

Był również przepyszny poczęstunek przygotowany przez stegieńską restaurację "Łajba".

- Mamy m.in. tatar z łososia, pasztet w dwóch wersjach - mięsny i jarski, kotlety rybne, śledzika na tysiąc sposobów, pierogi z kapustą i grzybami oraz z łososiem i szpinakiem, dorsza w pomidorach z bazylią, klopsiki szwedzkie z sosem żurawinowym, wędliny z własnej wędzarni oraz rozgrzewający barszczyk z uszkami i grzańca - zdradziła Elżbieta Pawelczak, szef kuchni w restauracji "Łajba". - Serwujemy więc tradycyjne dania wigilijne z nutką nowoczesności. Chwalimy się również tym co mamy najlepsze na Mierzei czyli świeżą rybę. Na przykład łososia mamy od naszych rybaków z Kątów Rybackich. Część dań to propozycje z naszej stałej karty.